mam alfe 156 1.8 TS z 1998roku wlaśnie odebrałem auto od gazownika i jest masakra auto nie chce jechać poniżej 2800obrotów powyżej chodzi pięknie.Mam zalożoną instalacje STAG-4 wtryski magiccośtam z tego co czytałem inne posty to są cenione przez was.Silnik na benzynie chodzi idealnie nie ma wyciekow nie bierze grama oleju od zmiany do zmiany mimo ze ma 280000km juz przejechane.Mam pół roczną przepływke tygodniowa sonde lambda wszystko na boschu nie żadne jajca malo tego dwa miesiace temu wymienilem kompletny rozrząd lącznie z nowym wariatem swiece zmienialem latem na ngk.Poprostu auto jest technicnie ideal a mimo to są problemy.Jedyne co to na benzynie(i na gazie tez)schodzac z obrotów w szczegolnosci hamując delikanie zafaluja obroty tak od 800 do 1700obrotow ale ponoc to norma w alfach także nigdy sie nie przejmowalem może to ma coś wspolnego
?