Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy 1234567891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 101

Temat: Skrzypiące zawieszenie

  1. #61
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar Belfer
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Gorlice
    Auto
    Chwilowo: 156 GTA Q2, 159 TBI, Lancia Phedra FL, 147 2.0 3D, RAV4 04' i GT JTD
    Postów
    7,540

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal_n5 Zobacz post
    dziś jestem po wymianie wahaczy górnych.Skrzypienie ustąpiło.Byłem w aso i na trzepaczkach i żadnych luzów nie wykryto.czy skrzypią górne wahacze można tez sprawdzić wybijając sworzeń wahacza ze zwrotnicy i poruszac wahaczem góra dół.U mnie wyraźnie to skrzypienie było słychać.Wahacze zakładałem przy opuszczonych kołach.Do belfer27 jeżeli jest tak jak piszesz to dlaczego po skręceniu nowego wahacza bez problemu ręka można nim poruszać góra - dół .Jeżeli te tuleje metalowe byłyby złączone z gumowymi to nie byłoby łatwo nimi poruszyć.Chyba nie powiesz mi ze ręka bez przykładania dużej siły zerwałem to połączenie,Dodam jeszcze ze wahacze TRW.W mojej pierwszej alfie tez wymieniałem wahacze ze względu na luzy sworznia i zakładałem tez na opuszczonych kolach i jeździłem dwa lata i żadnych odgłosów skrzypiących nie było
    Wahacz musi wykonywać ruch w płaszczyźnie poziomej, bo inaczej nie było by ugięcia zawieszenia. Co innego jest gdy on się rusza w niewielkim stopniu, a co innego gdy jest nasmarowane w nim wszystko i ma luzy jak stare zawiasy... Poza tym, to że skręciłeś na opuszczonych kołach nie znaczy, że wahacz się zaraz zerwał i musiał skrzypieć. Mój kolega (nawet z tego forum) miał wahacze prawie pozbawione gum między tulejkami i jedynie coś mu czasem stukało, a skrzypienie nie wystąpiło ani razu.

    Zresztą po co ja się produkuję, skoro każdy wie lepiej i ma swoją teorię na każdy temat. Jak pisałem, że w TSach nie zaszkodzi zmieniać odpowiedniego paska i napinacza (oraz koła pasowego) co 50 tyś, to mnie o paranoję posądzano, a potem mocne zdziwienie następowało, jak ludziom 20 tyś po wymianie ząbki zjadało...

    Forum jest między innymi po to, żeby dzieląc się wiedzą (nieraz zdobytą poprzez własne błędy) pomagać innym. Natomiast, jeśli Ktoś tej pomocy nie chce, to nikt Go nie zmusza do korzystania z porad. Zrozumiałe jest, że zlikwidowanie problemu skrzypienia poprzez jego smarowanie jest dużo tańsze i daje spokój na jakiś czas, ale podkreślam, że są to co najmniej nierozsądne posunięcia i nie dziwmy się, że potem ludzie wypisują różne brednie o alfach, skoro sami "alfisti" starają się naprawiać swoje auta w taki sposób.
    Ostatnio edytowane przez Belfer ; 20-02-2010 o 01:58

  2. #62
    Użytkownik Romeo Avatar andro34
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Płońsk-holandia
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD 2005r i AR 147 JTDm 2005r.
    Postów
    1,235

    Domyślnie

    Cytat Napisał Belfer27 Zobacz post
    Wahacz musi wykonywać ruch w płaszczyźnie poziomej, bo inaczej nie było by ugięcia zawieszenia. Co innego jest gdy on się rusza w niewielkim stopniu, a co innego gdy jest nasmarowane w nim wszystko i ma luzy jak stare zawiasy... Poza tym, to że skręciłeś na opuszczonych kołach nie znaczy, że wahacz się zaraz zerwał i musiał skrzypieć. Mój kolega (nawet z tego forum) miał wahacze prawie pozbawione gum między tulejkami i jedynie coś mu czasem stukało, a skrzypienie nie wystąpiło ani razu.
    w górnych wachaczach nie ma się co zerwać bo są tak skonstruowane że w te dwa otwory wachacza wciśnięte są tuleje gumowe z zalanym w środku stalowym wzmocnieniem i na koniec wciska się metalowe tulejki przez które przechodzi ta długa śruba mocująca go do podstawy.

    dlatego też wachacz nie stawia wyraźnego oporu przy poruszaniu nim góra-dół,bez znaczenia jest to czy dokręcamy go w aucie podniesionym lub stojącym na ziemi.

    dzisiaj wymieniłem w swojej alfie w górnych wachaczach opisywane wyżej tulejki,przy montażu ich do wachacza uzyłem smaru miedziowego.właśnie obfite nasmarowanie zapobiega skrzypieniu tych gum.

    miałem wachacze VEMY w których po przejechaniu ok 30 tyś.km wyrobiły się te tuleje natomiast sworznie były w idealnym stanie.szkoda mi było ich wyrzucać,dlatego też kupiłem na allegro zestaw tulejek też VEMY.wszystko pasowało idealnie.

    http://moto.allegro.pl/item897755440...7_156_166.html


    teraz jest błoga cisza i mam przynajmniej na pół roku spokój z "dziwnymi" dźwiękami.

    na koniec moja dobra rada,nawet kupując nowe wachacze bez znaczenia jakiej firmy warto wypchnąć tylko te metalowe tulejki i nałożyć trochę smaru w gumową tuleję,zapobiegnie to szybszemu zużyciu i skrzypieniu.


    moja druga ulubienica...

  3. #63
    Użytkownik Embrion Avatar dlc147
    Dołączył
    02 2010
    Mieszka w
    sapowice
    Auto
    Alfa Romeo 147 1.6 TS. 2005
    Postów
    24

    Domyślnie

    ja mam to samo w swojej "belli" stary tapczan odzywa sie od czasu do czasu. ale gdy byłem na zmianie opon to własnie przesmarowałem gume stabilizatora i na dłuzszy czas pomogło. niedawno znowu zaczeło skrzypiec... wiec kolejne smarowanie mnie czeka wymiana wachacza i stabilizatora nie jest tania i wydajemi sie ze nie załatwi sprawy.

  4. #64
    Użytkownik Romeo Avatar andro34
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Płońsk-holandia
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD 2005r i AR 147 JTDm 2005r.
    Postów
    1,235

    Domyślnie

    Cytat Napisał dlc147 Zobacz post
    wymiana wachacza i stabilizatora nie jest tania i wydajemi sie ze nie załatwi sprawy.
    wymiana samego wachacza jest naprawdę bardzo prosta i szybka.gdzieś na forum widziałem jej opis ale już nie pamiętam w jakim temacie.

    wystarczy odkręcić wszystkie 4 śruby na kielichu,odkręcić i wybić sworzeń wachacza ze zwrotnicy,odkręcić nakrętkę łącznika stabilizatora i tą dolną śrubę łączącą "widełki" z dolnym wachaczem.

    cały amortyzaror opadnie na tyle że możliwe będzie wyjęcie podstawy z wachaczem.
    pozostaje odkręcić długą śrubę łączącą wachacz z podstawą i gotowe.

    montaż w odwrotnej kolejności.w ciągu godzinki można ogarnąć cały temat.


    moja druga ulubienica...

  5. #65
    Użytkownik Embrion Avatar dlc147
    Dołączył
    02 2010
    Mieszka w
    sapowice
    Auto
    Alfa Romeo 147 1.6 TS. 2005
    Postów
    24

    Domyślnie

    dzeki za porade jak zdecyduje sie na wymiane to na pewno rzuce okiem tu jeszcze raz.

  6. #66
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar iwok
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    okolice Poznania
    Auto
    już nie alfa :)
    Postów
    499

    Domyślnie

    W grudniu wymieniałem całe zawieszenie na nowe a i tak lekko skrzypi zaraz po ruszeniu. Dlatego nie sądzę, żeby skrzypienie było objawem zużycia.

  7. #67
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Dębica
    Auto
    AR 156 1,8 TS 2001; Croma 1,9 16V 2005
    Postów
    1,295

    Domyślnie

    jako ze i mnie dotknal ten problem, dzis w pracy poprosilem znajomego mechanika zeby zbadal sprawe. stwierdzil ze skrzypienie dochodzi ze sworznia dolnego wahacza. pytam sie czy jest pewien bo slyszalem ze przwaznie skrzypia gorne wahacze. mowi mi ze tak na 100%, zeby poratowac sytuacje na chwile zrobil dziurke w takiej gumce chyba tam jest ten sworzen na dole ale teraz dopiero mi skrzypi sakramencko. jak sadzicie? jak sprawdzic czy to napewno ten dolny wahacz zeby sie nie okazalo ze wymienie dolny i dalej bedzie skrzypialo bo akurat mam ciezki okres w kwestii finansowej (haracz na studia musze oplacic) :/
    Z powodów osobistych i światopoglądowych odmawiam składania zeznań.

    PILKA NOZNA DLA KIBOLI !!!

  8. #68
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar Belfer
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Gorlice
    Auto
    Chwilowo: 156 GTA Q2, 159 TBI, Lancia Phedra FL, 147 2.0 3D, RAV4 04' i GT JTD
    Postów
    7,540

    Domyślnie

    Cytat Napisał iwok Zobacz post
    W grudniu wymieniałem całe zawieszenie na nowe a i tak lekko skrzypi zaraz po ruszeniu. Dlatego nie sądzę, żeby skrzypienie było objawem zużycia.
    W opisie masz alfę 166, a temat dotyczy 156. Poza tym co to znaczy całe zawieszenie? W 156 bardzo często skrzypią też gumy stabilizatora. Natomiast zawieszenia w 166 nie znam na tyle, żeby się wypowiadać.

    ---------- Post dodany o godzinie 17:29 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:23 ----------

    Cytat Napisał dbh Zobacz post
    jako ze i mnie dotknal ten problem, dzis w pracy poprosilem znajomego mechanika zeby zbadal sprawe. stwierdzil ze skrzypienie dochodzi ze sworznia dolnego wahacza. pytam sie czy jest pewien bo slyszalem ze przwaznie skrzypia gorne wahacze. mowi mi ze tak na 100%, zeby poratowac sytuacje na chwile zrobil dziurke w takiej gumce chyba tam jest ten sworzen na dole ale teraz dopiero mi skrzypi sakramencko. jak sadzicie? jak sprawdzic czy to napewno ten dolny wahacz zeby sie nie okazalo ze wymienie dolny i dalej bedzie skrzypialo bo akurat mam ciezki okres w kwestii finansowej (haracz na studia musze oplacic) :/
    Ten Twój znajomy to następny pan ze strzykawką zamiast pojęcia. Chyba nie liczył na to, że przez dziurkę od strzykawki nie dostanie się pod gumę sworznia woda i sól po jakimś czasie..? Poza tym skoro on nie potrafi Ci zdiagnozować, co skrzypi mając auto na warsztacie, to o czym my piszemy?!

    Wjedź na kanał, niech Ci ktoś rozbuja auto na boki i słuchaj skąd dochodzi skrzypienie. Oczywiście to dość prymitywny sposób badania zawieszenia, ale w moim przypadku zawsze się sprawdzał z tym, co wychodziło na szarpakach. Sprawdź też wcześniej wspomniany przeze mnie stabilizator.

  9. #69
    77alfisti
    Gość

    Domyślnie

    w sprawie skrzypiącego zawieszenia to mogę doradzić jeszcze że w 166 może skrzypieć górne mocowanie amortyzatora czyli gumowa poduszka

  10. #70
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar iwok
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    okolice Poznania
    Auto
    już nie alfa :)
    Postów
    499

    Domyślnie

    Cytat Napisał Belfer27 Zobacz post
    W opisie masz alfę 166, a temat dotyczy 156. Poza tym co to znaczy całe zawieszenie? W 156 bardzo często skrzypią też gumy stabilizatora. Natomiast zawieszenia w 166 nie znam na tyle, żeby się wypowiadać.


    Sprawdziłęm w eperze i rzeczywiście, o ile przednie zawieszenie jest zbliżone w obu modelach, to tył w 166 jest już dużo bardziej skomplikowany, więc pewnie nic dziwnego, że od czasu do czasu coś tam skrzypnie.
    Wymiana całego zawieszenia oznacza w moim przypadku wymiane wszystkich 4 wahaczy z przodu oraz wszystkich tulei tylnego zawieszenia.

Podobne wątki

  1. [159] Skrzypiące zawieszenie
    Utworzone przez Maciej69 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 17-09-2015, 15:01
  2. Skrzypiące zawieszenie tylnie
    Utworzone przez wiruq w dziale 147
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 26-02-2014, 17:33
  3. Skrzypiące zawieszenie
    Utworzone przez kapselek w dziale 166
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 31-05-2012, 21:19
  4. skrzypiące zawieszenie?
    Utworzone przez moristkkf w dziale 147
    Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 09-12-2011, 10:04
  5. Skrzypiące zawieszenie.
    Utworzone przez koyak w dziale 147
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 18-12-2009, 01:14

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory