146ti Radom...

[chmielo]

Witam, czy ktoś może pomóc ocenić subiektywnie ten model, a może ktoś z forumowiczów już przeprowadził autopsje, widział i wie co i jak, na fotach wszystko pięknie, tylko przebieg od aukcji do aukcji się zmienia...
takie pytanko, czy wszystkie topowe modele TI czy QV (model 145) miały spryskiwacze świateł przód?
pozdro chmielo, -

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11773231

[mrksz87]

takie pytanko, czy wszystkie topowe modele TI czy QV (model 145) miały spryskiwacze świateł przód?

Nie wszystkie mialy.

[williamdrake]

Ten sprzedawca to jakiś ściemniacz- kolega dzwonił do niego 2 razy w sprawie tego samochodu i w końcu odpuscił... Raz był malowany, raz nie raz wymieniał rozrząd raz nie...

[chmielo]

...pewnie handlarz, może ktoś z mazowsza widział lub zna te auto?
Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuję, Ja sam nawet nie mam kiedy pojechać a koleś nie odbiera telefonu...

[rooshyo]

Pewnie handlarz, skoro komis Jak gość tak traktuje klientów i do tego kręci, to ja bym sobie odpuścił... Chociaż źle nie wygląda na zdjęciach, ale wiadomo - zdjęcia a rzeczywisty stan to dwie różne bajki

I tu moje pytanie przy okazji. czy zderzaki po FL miewały spryskiwacze? Bo szczerze, chyba się jeszcze nie spotkałem...

[MaCias]

Mnie sama miejscowość odstrasza RADOM !

[chmielo]

hmm...Lublin wcale nie lepszy, myślisz że kupiłeś auto igła, na dodatek z Francji, to mogę Ci tylko rękę uścisnąć, bo tylko tak potrafię pomóc...ogólnie tragedia...

[kasztelan]

Komisy proponuję omijać z daleka. Akurat mój znajomy ma kolegę który pracuje w komisie i ostatnio jak był mówił że na te 40-50 aut z placu z czystym sumieniem może mu polecić 1, słownie: jeden samochód.

[chmielo]

...czas do roboty, nie ma co narzekać, kto obejrzy tą Pannę dla mnie, to flaszkę stawiam jak będę podpisywał umowę...,proszę Alfistów z Radomia, o autopsję i dwa słowa na forum,
bo już mam na oku dosyć przyzwoitą lagunę kolegi z pracy...
No ale jakoś mi nie do twarzy w Renówce

[Wujek]

Ja mam zasadę, że jak ktoś nie odbiera telefonów to znaczy, że olewa klienta jak się da, po wszystkim, po rękach, nogach, plecach, twarzy, po wszystkim. I takich już się odpuszcza na starcie. Poza tym 150 000 km jakoś nie chce mi się w to wierzyć, bo dziwnym trafem samochody do sprzedania mają właśnie albo po 150 albo 190 kkm.
Lepiej kup tę Alfę 155 co to wszyscy dumają nad nią ile może być warta, a stan jej jest idealny.