świeży olej + filtr, sprzątanie wnętrza, mycie, nowe opony letnie + nowe alufelgi. Jutro polerowanie, mycie szyb, sprawdzenie ciśnienia w oponach, sprawdzenie poziomu oleju, zatankowanie, ładowanie akumulatora i to chyba będzie tyle na ten weekend. W kolejny weekend, czyszczenie filtra powietrza, wymiana świec, przewodów wn i może filtr paliwa wymienię jeszcze. I można będzie witać wiosnę powoli. Pozdrawiam