SG0240 prosiłem żebyś się nie obrażałja się uczę więc pytam. ponieważ sam ustawiam rozrząd chcę o tym wiedzieć jak najwięcej - wtedy trudniej o błąd
istotę fasolek na ssącym rozumiem ale nie bardzo potrafię zrozumieć luzowanie koła wydechowego ponieważ:
- jest on na klinie (dość luźnym ale na klinie)
- jest on dokręcony sporym momentem i cięzko mi sobie wyobrazić odkręcanie i dokręcanie go na silniku
- najpłytszy argument - nie ma tego w żadnym manualu
druga rzecz tak jak powiedziałem koło na wale jest osadzone dokładnie na tej samej zasadzie. skoro luzujemy koło na wydechowym to czemu nie to na wale?
bubu stwierdził że masz idealnie (lub prawie idealnie) ustawiony rozrząd i jest to argument żeby liczyć się z twoim zdaniem. może byś stworzył swojego manuala - zawsze to nowy punkt odniesienia. tak sobie myślę że na jakimś zlocie mógłbyś pokazać jak to robiłeś...jestem gotów postawić Ci pasek
pozdrawiam
Ps. co złego to nie ja![]()