Witam! A więc dla wszystkich, których t.s'y palą powyżej 11 litrów. Zróbcie porządek z świecami i kablami. Wczoraj przeczyściłem gniazda świec z oleju, uszczelniłem to co potrzeba i spalanie mimo iż u mnie było i tak małe, zmalało jeszcze bardziej o około 0,8l. Po mieście średnio mi pali 10 literków z klimą.
Oto screen z komputerka, trasa Pruszków -> Wołomin. Czasami ostre kręcenie, a reszta spokojna jazda około 120 km/h.
Ps. Dodam, że nigdy nie miałem jakiegokolwiek błędu w Ecu, a mój przebieg to na 100% oryginalne 140 tys.km.
Ps2. Sprawdźcie dokładnie też obudowy cewek. W ts,ach lubiły sobie popękać, co może prowadzić nawet do podtopienia pokrywy zaworów.