To właśnie cała frajda jak tak szybko ten wrzask narasta, mnie to właśnie cieszy - 1 wrzask, 2 wrzask, 3-jka, gang 6-ciu garów i już 80km/h, czwóreczka i kulamy się dostojnie albo wrzeszczymy dalej i łykamy wszystko jak leci.
I o to chodziSzybko byś zapomniał o TS-ie.
A najgorsze że jak się wsiąknie w V6 to pozamiatane, nawet turbo w 4 garach to nie to.
One way ticket.