Witam serdecznie kolegów muszę z wami podzielić się problemem otóż włoszka zaczęła szarpać i tracić moc pojechałem do mechanika i powiedział że koniecznie wtryski do naprawy bez podpinania do komputera zazyczył sobie 500zł od wtrysku więc od razu go pożegnałem,STP i wymiana filtra paliwa też nie pomogło pojechałem na komputer i pokazał usterke przepływomierza, teraz się zastanawiam czy kupić nowy Boscha za 300 czy używany oryginalny za 130 ale jest on z 2.0 TS nie wiem czy wogóle jest on odpowiedni do diesela i to jest też moje pytanko, na allegro jest masa takich przepływomierzy za stówkę warto taki zakupić? proszę o radę.
pozdrawiam