przekaźnik nie reaguje przy takim napięciu
przekaźnik nie reaguje przy takim napięciu
podejrzewam że problem leży w przekaźniku T09-przekaźnik wtrysku lub jego strowaniu poprze sieć CAN, mianowicie jest on połączony z ECU silnika który włącza/wyłącza ją, kiedy zostaje naciśnięty odpowiedni przycisk * lub wyłącza ją chwilowo (około 6 sekund) podczas nagłego przyspieszenia lub zapotrzebowania na maksymalną moc, przekaźnik T09 połaczony jest ze stykiem 29-konektor B centralki wtrysku- najszybszą w tym wypadku diagnozę można przeprowadzić Examinerem koszt 60zł
Ostatnio edytowane przez agentzo ; 25-05-2010 o 20:52
Examiner będzie posiadał tylko autoryzowany serwis alfy?
Panowie po co tak to komplikować.... Przepraszam że tak późno. Klima jest ręczna czy klimatronik?
Są dwie opcje. Jedna to klima robi diagnostykę układu i z jakiegoś powodu nie pozwala na włączenie (bo odczyty są nieprawidłowe),
a druga to po prostu coś walnęło.
Teraz przedstawię to jak ja bym zrobił. Wsiadam do auta, odpalam, czekam z pół minuty (aby silnik się ustabilizował a komp dał przyzwolenie na start klimy). Wyłączam wszystkie nawiewy. Teraz odpalam klimę ręcznie i patrzę. Kontrolka zaświeciła się? To przełącznik sprawny. Drugie to wentylator nawiewu powinien automatycznie wskoczyć na pierwszy bieg. Jeżeli to zrobi to znaczy że sygnał z przycisku idzie do centralki klimy a potem do kompa auta i do przekaźników. Jest git. Jeżeli wentylator nie ruszył to wiemy że przycisk dał impuls ale z jakiś powodów centralka nie zezwoliła na odpalenie sprężarki i nie ma nawet co pałować się z szukaniem bezpieczników i prądu w kablach (co dalej w tym przypadku napiszę zaraz). Jeżeli nadal jest ok, czyli dioda działa, nawiew ruszył to pozostaje tylko wymiana bezpiecznika lub w skrajnym przypadku sprzęgło sprężarki padnięte (ostatecznie kabelek). Wczytując się co kolega piszę to ostatnia wersja odpada
Ja obstawiam że nawiew w ogóle nie rusza u kolegi bo komp wszystko blokuje. Dlaczego? Jest kilka powodów, dokładnie tyle co czujnikównp:
1. Nieszczelny układ, brak czynnika.
2. Za dużo czynnika czyli nadciśnienie.
3. Padł presostat.
4. Padł czujnik zamarzania.
Najczęściej pada właśnie presostat czyli czujnik ciśnienia (taka mała pierdoła na osuszaczu).
I wydaje mi się że to może właśnie on jest do wymiany ponieważ kolega pisze że bez względu na to czy załączy klimę czy nie to ma na stykach 10,7V. Ja też tak miałem i właśnie musiałem wymienić presostat. Tylko nie mogę zagwarantować bo to było na układzie innego auta. Choć klimy są wszędzie takie same.
Aha, presostat można podmienić samemu i raz dwa z kanału (ja dałem radę nawet z lewarka). Jest ona na zaworku zwrotnym więc przy odkręcaniu jest krótkie syknięcie i się zatyka. Nie ma obaw że coś się rozszczelni.
Mam nadzieję że jasno sprawę opisałem. W razie czego (nowe objawy albo coś) to chętnie pomogę.
serwisy fiata też posiadają Examinery, szkoda że nie masz drugiego przekażnika T09 mikro na podmiankę może to on słabo już zwiera lub ma upalony styk i dla tego te napięcie jest za małe aby załączyć przekaźnik T05, jak ustalisz co tam padło czy przekaźnik czy brak komunikacji na lini CAN to daj znać
Przekaźnik sprawdzić zwierając go na aku. Jak klika to dobry.
koledzy idę dalej walczyć z klimatyzacją bardzo dziękuje za wyjaśnienie i pomoc
jak tylko odkryje coś nowego napiszę...
---------- Post dodany o godzinie 17:55 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:02 ----------
zrobiłem tak jak kolega "marek230482" napisał
i kontrolka się zapaliła , nadmuch ruszył na 1 bieg ale napięcie na sprężarce się nie pojawiło:/
Kurcze, kolega na wstępie pisze, że klima zaczyna chłodzić dopiero po paru kilometrach. Tzn. że później sprężarka odpala?? Czy tylko wydaje się że później chłodzi? Przejedź się kawałek i jak poczujesz że chłodzi (jak pisałeś na początku) to stań, otwórz machę i zobacz czy sprężarka chula. Widać to po tym że obraca się kółko razem z piastą. Tzn dla mniej wprawnych że jak sprężarka nie chodzi to kręci się na niej pasek jak na wolnobierzce a nie obraca się środek. A jak sprężarka chodzi to będzie widać że koło pasowe kręci się wraz ze środkiem. Nie wiem czy zrozumiałeś ale staram się jak najbardziej obrazowo
Jeżeli się nie kręci środek (czyli sprężarka) tzn że w ogóle nie działa klima a to chłodzenie to Ci się tylko zdawało. A tak na marginesie warto sprawdzić czy nie zaciera się sprężarka. Proste. Na zgaszonym silniku łapiesz za piastę (ten środek koła pasowego) i obracasz. Powinno z lekkim oporem ale płynnie się kulać, Jakbyś mieszał budyńJeżeli jednak coś zgrzyta albo co gorsza w ogóle nie obrócisz to sprężara zatarta i problem znaleziony.
zapomniałem o tym napisać. Dzisiaj jak wracałem z pracy jak poczułem że leci zimne powietrze zatrzymałem się i miernikiem sprawdziłem czy jest napięcie. Napięcia nie było na sprężarce więc mi się tylko wydawało że klima się załącza ...
byłem przed chwilą i sprawdziłem sprężarkę obraca się lekko i płynnie...
W tej sytuacji to pozostaje przestrzelić kabelki między kompem a sprężarką choć ja nadal obstawiam że do wymiany idzie presostat (zakładam oczywiście że gazu jest tyle ile trzeba, że to było sprawdzane). Sporadycznie się zdarza żeby kable "puściły". Myślę że to komp "świadomie" nie załącza. Nie mam niestety manuala i schematów elektrycznych do 147. Klima działa tak że jak włączysz przycisk to sygnał idzie do centralki klimy ona wszystko sprawdza i daje "cynk" do kompa auta i to on dopiero wypuszcza sygnał dalej na kable->przekaźniki->sprężarkę. Trzeba znaleźć odpowiedni pin na złączu kompa auta. To ostatecznie wyeliminuje mechaniczne uszkodzenie kabli czy złączy po drodze do sprężarki (a jest tego trochę) Wpiąć się w ten odpowiedni przewód i sprawdzić czy podaje prąd. Wiem że to niemiła praca. Ja w swoim kiedyś jeździłem miesiąc bez klimy (tzn zwieszała się) i tak szukając po kablach co dzień po pracy w końcu znalazłem. Ale jak nie ma kasy na serwis to trzeba dawać sobie samemu radę.