Panowie od niedawna śmigam 1.9 JTD i troszkę nie rozumiem o co chodzi z temperaturą.
Wiem, że diselki troszke wolniej się grzeją ale naprawde dużo muszę pojeździć, żeby zagrzać do 90 C albo ostro dać w pedał a i tak temperatura zaraz spada do ok 70 C.
Czy to wina termostatu, czy czegos innego a moze tak ma być??? dodam, że troszkę ubywa mi ze zbiorniczka płynu chłodzącego??
Dzięki za wszelkie sugestie, pozdrawiam!!!