postaram się dziś tam podjechać, może uda się zrobić kilka fotek zobaczymy co i jak![]()
byłem dziś na ciepłej w Radomsku obejrzeć tę 156 1,8TS hmmm ja bym jej nie kupił - nie jestem mechanikiem ale :
- jak odpaliłem auto i gdy chciałem przygazować auto nie wchodziło jak trzeba na obroty - koleś mówi że to pewnie świece lub kable hmmm... czemu tego nie zrobił żeby się nie tłumaczyć potencjalnemu nabywcy ??? przecież to chyba nieduże koszty ???
- ponoć miała mieć 245000tys. przebiegu - może i miała kilka dni temu - dziś ma już piękne 175000km
- na bank zdejmowany był zderzak z przodu - źle spasowany...
- nie dałem rady otworzyć schowka przy zamkniętych drzwiach pasażera - czyżby coś było krzywe??
- braki w postaci : kratek nawiewu, korbki do otw/zam. szyby, zniszczone felgi
- sporo rdzy pod podwoziem - skorodowany tłumik
- plusy - opony w dobrym stanie i bodajże nowe wahacze górne
Pandaro - zrobiłem kilka fotek jak chcesz to jutro mogę Ci podesłać.
Dzieki za szczegółową opinię, zaoszczędziłem kawał drogi i rozczarowania - właściwie nie, rozczarowany raczej bym nie był bo spodziewalem się, że raczej nie będzie to fajna sztuka, nic szukam dalej a Tobie kolego wiszę browca na zlocie (jak zdążę z zakupem przed zlotem)
---------- Post dodany o godzinie 22:09 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:06 ----------
Acha fotki chętnie oglądnę, zawsze to jakieś wzrokowe boźce :-)
jutro postaram się przesłać Ci foty tyle że nie mam kabla do aparatu -został w domu - może coś wymyślę... pozdro!!
nie piekarnia, mogę oblukać jak wrócisza tak na marginesie nie znasz przypadkiem tej belli http://moto.allegro.pl/item108265518...romeo_156.html (pytam bo ona też z wrocka i może miałeś przyjemność - albo i nie - poznać właściciela) podobno jeździł nią od nowości prezes jakiejś firmy, niby tam (jak we wszystkich sprzedawanych
) też jest wszystko ok ale wiadomo jak to jest ze sprzedającymi, każdy swoje chwali bez względu na stan faktyczny
Niestety jej nie kojarzę... fotki masz na priv![]()
foty oglądnięte, dzięki za szczegółową dokumentację, całe szczęście, że nie wybrałem się do Radomska bo przeklinałbym sprzedawcę za bajerki pociskane przez telefom. No cóż szukam dalej ale w ogłoszeniach nie ma nic ciekawego a cierpliwość się kończy. Raz jeszcze dzieki za oględziny i fotki, wiszę browca :-)
Pozdrawiam