Po odpaleniu aut pasek normalnie napędza koło pasowe a plastikowa obudowa tego sprzęgła" buja sie w zakresie 2-3 cm lewa prawa. W żadnym przypadku czy z wyłączona czy włączona "klimą" ta plastikowa obudowa nie wykonuje pełnego obrotu. Ręka idzie to bardzo lekko obrócic w dowolnym kierunku, nie czuc praktycznie żadnego oporu. do tego ciekawostka, zauważyłem w okolicy tego sprzęgła tak jakby miedziane opiłki, które gdzieś się ewidentnie "spod" tego sprzęgła wydostały. Czuc smród w okolicy tej spręzarki spalenizny jakiejs i po odpaleniu auta słycha takie jakby "plastikowe chrobotanie"właśnie z okolic tego sprzęgła... Na przyszły wtorek umówiony jestem u mechanika...Moja bella ma naturlane 360tyś km.