Trzy sprawy, które towarzyszą mi od początku posiadania Alfy. Przyspieszając zdarza się, że czuję delikatne poszarpywanie w zakresie do ok 3800 obrotów, później już ciągnie ładnie. Naciskając sprzęgło przy wysokich obrotach (np. nagła potrzeba zwolnienia i redukcji biegu) lub hamując mocno przy wciśniętym sprzęgle auto potrafi zgasnąć. Czasem, ale bardzo rzadko przy pracy silnika 'na luzie' słychać krótki pisk. Jest to jeden bardzo krótki, jednak słyszalny wyraźnie pisk. Czy ktoś pomoże mi zdiagnozować z czym jest problem? Nie jest to tak uciążliwe aby mocno przeszkadzało w użytkowaniu auta, ale denerwuje![]()