Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy 123456789 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 88

Temat: jtd vs T.S vs v6

  1. #41
    Użytkownik Pasjonat
    Dołączył
    03 2008
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    BMW E61 545i żony, E61 530xD do orania pola :)
    Postów
    3,191

    Domyślnie

    Jeśli ma to być 156 jeszcze tym bardziej poliftowa która trochę utyła to hmmm 2.4JTDm i trochę go dłubnąć w okolice 200KM/450Nm i jest to bardzo miłe wozidło które 2,5 V6 połyka bez zająknięcia a połykanie ciągu TIRów w trasie z wysokiego biegu to coś pięknego ;] Żeby złapać takiego JTDm'a do około 200km/h trzeba albo 3.0 albo 3.2 mieć pod maską ... wiem o czym mówię ;] 2,5 nie jest w stanie dotrzymać mu kroku ... potem dieslowi kończy się skrzynia i benzyniaki odjeżdżają ;]

    Co do V6 i LPG, jak większość osób wie gmeram dość często V6tki i szczerze przez jakieś ostatnie 4 lata widziałem może 2 dobrze zrobione auta które do mnie przyjechały na podregulowanie/przegląd okresowy. LPG w V6 nie jest tanie, kto myśli że założy za ok. 3000zł instalację i będzie jeździł długo bezproblemowo myli się, takie moje zdanie.
    10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia

    Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu

    Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts

  2. #42
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Nie rozumiem dlaczego nikt w takich sporach nie napisze "natury" tych trzech paliw.
    1. Benzyniak - nie ekonomiczny do sportowej jazdy bez kompromisów
    2. Benzyniak + LPG - jw tylko ekonomicznie
    3. Diesel - spokojna jazda (lub dynamiczna w przypadku większych pojemności), bez wyścigów, bardziej wrażliwa konstrukcja (na pospolite "deptanie")

    Wypisywanie takich argumentów że "auto na sekwencji i była tragedia" albo że "mało miejsca w bagażniku" albo że "silnik umrze". To są herezje i subiektywne opisy. Równie dobrze mogę powiedzieć że ten co posiada 150KM w dieslu i spina się 1500 kg autem na światłach czy przy wyprzedzaniu to tragedia i totalna głupota. Ile mamy na drogach diesli co nie kopcą przy przyspieszaniu (nie do deski tylko zwykłym)? Garść! Reszta to już dojechane egzemplarze! Tylko nikt "za sobą" nie jedzie więc nie widzi. Dlaczego? Bo zadufani w sobie właściciele myślą że posiadają auto wyścigowe i czego to oni nie pokażą. Chcesz deptać to kup benzynę, nie stać Cię - zagazuj. A jak kupujesz diesla to grzecznie i bezpiecznie się wozi rodzinę. Jak chcesz nie zamulać to kup większego ale o zgrozo nie popisuj się na światłach ani nie ścigaj z benzyniakami!
    Aha i nie porównujmy nowych diesli ze starszymi benzyniakami

    To wystarczy żeby uzmysłowić każdemu potencjalnemu nabywcy. Każdy przecież to wie odkąd te trzy paliwa istnieją. A kto się jeszcze dopytuje tzn że sam nie wie do czego auto mu potrzebne.
    Szukanie kontrargumentów to szukanie dziury w całym i można się obrzucać bez liku. Ale to nie zmieni oczywistych trzech punktów z początku posta.
    Pozdrawiam zarówno posiadaczy diesli jak i resztę pod warunkiem że eksploatują zgodnie ze sztuką.

  3. #43
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar rain
    Dołączył
    10 2009
    Mieszka w
    Niziny
    Auto
    Stilo 1.9 JTD, Brava_HGT
    Postów
    734

    Domyślnie

    To ja dodam jeszcze coś w temacie.

    Jesli szukasz taniej alfy, to patrząc na oferty między 97-00, ceny są porównywalne między dieslem a benzyną. Jeśli kupisz benzynę bez gazu sporo wydasz na instalacje dobra jakościowo i która nie zaszkodzi silnikowi, a TS np są wymagające. Natomiast kupując auto już z zamontowanym LPG tez nie wiesz na co trafisz. Dlatego ja bym wybrał diesla, bo nawet łatwiej go skontrolować przy zakupie i nawet jeśli był kręcony spokojnie przejedzie pół miliona kilometrów. Osobiście wydziałem Lybrę z przebiegiem 670 000 i 1.9 JTD. Wcale źle nie wyglądała a silnik chodził normalnie.

    Tak więc:

    1. Jeśli chcesz kupić auto już z LPG - kup diesla
    2. Jeśli sam dokupisz dobrej jakości instalację - kup benzynę

    Ale pamiętaj że za cenę Auto + montaż, kupisz lepszą, młodszą 156 bez gazu.

    Tyle w mojej ocenie.
    Co posiadam: Fiat Brava 2.0 20V 155KM, Opel Meriva A
    Co mi się przez łapki przewinęło:
    Alfa Romeo: 156 1.8 TS, 156 2.4 M-JET, 166 3.2 V6 24V Lancia: Lybra 2.4 JTD, Delta 1.8ie, Thesis 2.4 JTD Hyundai: Lantra 1.6 GLS, BMW: E90 320d, Fiat: Stilo 1.9 8v, Brava 80 16v, Brava 80 16v, Brava 100 16v, Marea 155 20v, Renault: Laguna III 2.0 16v

  4. #44
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    hmmm... Cóż... Ja dalej obstaję przy tym aby autor posta odpowiedział sobie na zasadnicze pytanie. Jak będzie auto eksploatował (chodzi o dynamikę i obciążenie motoru).
    Jeżeli chodzi o "dobre" i "złe" instalacje LPG to ja dla przykładu napiszę że w Bravo HGT 2,0 147KM (sportowa jednostka) mam gaz jednopunktowy, raczej jakąś bidę (tak już kupiłem) i chodzi super. Co prawda przy tych 5000 obr/min jak chcę pocisnąć to lekko mu brakuje ale do normalnej bardzo dynamicznej jazdy wystarczy śmiało. Zużycie? Chyba żadne. Auto miało 140000km teraz ma 200000, 8lat ten gaz a silnik nadal jak zegarek szwajcarski. Nawet jak olej spuszczam po 10000km to jest jeszcze czysty. Tak więc reguły nie ma i mogę parę mitów obalić.
    Z kolei w 166TB (też kupiłem z gazem) nie wiem czy jest dobra instalka i nie wiem jak się będzie sprawować. Poprzedni właściciel twierdził że nie oszczędzał przy montażu ale nie znam się tak dokładnie na podzespołach. Ale przy dieslu też jest ryzyko nie wiedząc jak się z nim obchodził poprzedni właściciel.
    P.S. Żałuję tylko że to nie GrzesiekK zakładał bo bym nie miał na wierzchu tych zaworów LPG

  5. #45
    Starscream
    Gość

    Domyślnie

    Użytkowniku marek230482-napisałem, że w moim przypadku instalacja gazowa była fatalna, auto wogóle nie jeździło, nie ważne jak było regulowane i serwisowane. Instalacja kosztowała majątek, możecie wierzyć, lub nie (12 tys) Był zagazowany silnik V12, na najlepszej sekwencji. Więc nie śmiej i nie próbuj mnie skompromitować, bo wiem co piszę i z mojego doświadczenia gaz jest dobry do gotowania obiadów. Jak się komuś podoba, to może i na węglu drzewnym jeździć, proszę bardzo, jednak mnie takie "dodatki" nie bawią. Pozatym widzę, że masz uraz do diesla, co Ci przeszkadza, że ktoś jeździ nim "sportowo"? Jak ktoś lubi spod świateł gonić, to jego sprawa. Mój klekocik połknie każdą benzynową jednostkę, jaka siedzi pod maską Alfy-a wkrótce również i GTA. Dodatkowo nie kopci. Wystarczy o niego odpowiednio dbać. Wyraziłem tylko swoje zdanie i nie mam na celu nikogo obrazić. Jak pisałem, gazujcie, jeździjcie na opale, nie wnikam, każdy ma swoje auto i robi z nim co chce. Jedynie proszę o nie pisanie mi, że bredzę, bo przerabiałem gaz i nie mam ŻADNYCH pozytywnych odczuć do niego jako paliwa.

  6. #46
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Fakt, każdemu mógł się feler trafić. Przepraszam że źle się poczułeś. Miałeś zdumiewający przypadek. Ale to nie oznacza że trzeba każdemu odradzać i pisać o tym jak o regule. Tak jak twierdzisz. To indywidualna sprawa i podzielam to zdanie. Swoją drogą nie ma co porównywać Twojego diesla kilkuletniego z autami 10 -cio letnimi lub więcej. Zanim udało mi się namówić moją drugą połowę na 166 to też czaiłem za dieslem 156SW ale właśnie po lifcie. A tak nowego benzyniaka ciężko i kosztownie zagazować. Stąd wybór bezwzględnie padał na diesla. Ale jak szala przechyliła się na 12-to letnią 166 (z tych czy innych względów). To w życiu nie diesel! A tu koledzy porównują starszawe benzyniaki z najnowszymi dwustu konnymi dieslami. To chyba nie ta liga.
    Jak mamy kupić auto kilkuletnie (np 175KM) to sam chętnie kupię zadbanego diesla. Ale auto z lat dziewięć dziesiątych zawsze LPG weźmie górę (w zależności od kryteriów).

    A tak na marginesie, nie jestem ścigaczem, reflektuję spokojną jazdę ale trochę chyba kolegę poniosło z tym "mój klekocik połknie każdą benzynową jednostkę Alfy" bez urazy ale już w katalogu widać że z 2,0V6TB nie masz szans (z 3,0V6 też) pomimo że 166 cięższa (mogę żony HGT postawić to pojedziemy łeb w łeb). Chyba że masz podniesioną moc. Ale idąc za ciosem to ja też mogę podnieść ciśnienie turbo z fabrycznych 0,7bar np na 1,5 i nadal ja będę oglądał Cię w lusterku a nie na odwrót. Tak więc troszkę powściągliwości bez urazy naprawdę nie chcę się ścigać to tylko fakty z katalogu

  7. #47
    Starscream
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał marek230482 Zobacz post

    A tak na marginesie, nie jestem ścigaczem, reflektuję spokojną jazdę ale trochę chyba kolegę poniosło z tym "mój klekocik połknie każdą benzynową jednostkę Alfy" bez urazy ale już w katalogu widać że z 2,0V6TB nie masz szans (z 3,0V6 też) pomimo że 166 cięższa (mogę żony HGT postawić to pojedziemy łeb w łeb). Chyba że masz podniesioną moc. Ale idąc za ciosem to ja też mogę podnieść ciśnienie turbo z fabrycznych 0,7bar np na 1,5 i nadal ja będę oglądał Cię w lusterku a nie na odwrót. Tak więc troszkę powściągliwości bez urazy naprawdę nie chcę się ścigać to tylko fakty z katalogu

    Tylko, że ja z serią nie mam nic a nic wspólnego Seryjny, to u mnie został tylko blok Ale nie ważne. Wiem co mam, kilka osób z forum widziało i czuło jak moj klekot chodzi i tyle. Tylko dlatego tak napisałem, no nic, z mojej strony tyle.

  8. #48
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    To pochwal się ile tam masz nie bądź skromny i nie daj się prosić ja nie wiem ile dają rady z mojego motoru, ja na pewno nie będę nic robił bo mi wystarczy te 205KM. Ale czytałem że po wzmocnieniu tego i owego 300KM z palcem w d... wychodzi z samego podkręcania turbiny.
    Z resztą swoją drogą nie omieszkam posłuchać na żywo w sobotę jak zawitasz i jak rozpoznam

    P.S. Pierwszy raz będę na zlocie i może głupio spytam ale na auta jakieś małe loginy z forum dajecie? Czy taki wielki "Gall Anonim"? przecież nie wszystkich forumowiczów tak dokładnie auta rozpoznaje się.
    Ostatnio edytowane przez marek230482 ; 10-08-2010 o 09:28

  9. #49

  10. #50
    Użytkownik Romeo Avatar dakoolk
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    WPR
    Auto
    Modra Foka
    Postów
    693

    Domyślnie

    Cytat Napisał slavol Zobacz post
    Masz żonę, dziewczynę, narzeczoną? Jak nie, to może forumowa brać też Ci ją wybierze?
    Zaraz posypie się postów pod tytułem - każdy swoje chwali. Bierz V6
    Hehe, z dyskusji, która się rozwinęła widać, żę wcale nie, a raczej odwrotnie:

    Cytat Napisał -BamBosZek- Zobacz post
    popieram w 100%
    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Po wielu rozkminkach jtd/ts/v6 doszedłem do wniosku że v6
    ts - odpada od razu;
    jtd - może być ale nie w aucie które kupuje się żeby jeździć a nie 'jeździć';
    v6 - moc, moment, dźwięk, awaryjność (brak), oczywiście silnior do zagazowania i wcale nie traci na mocy tylko trzeba to dobrze zrobić i mieć oko na gazownika. Poza tym na forum jest topik co i jak z gazem do v6.

    Bierz v6
    Ja też żałuję, że nie wziąłem V6, bo i tak większość kasy w serwisie wydałem na zawias+powiązane (w zasadzie przy silniku to zmieniałem tylko olej i filtry ) a na Autobanach TS jak bardzo by się starał (i mruczał na odpowiednich dla siebie obrotach), to gwarantuje tylko środkowy pas

    Cytat Napisał Starscream Zobacz post
    ja na miejscu autora po przeczytaniu tego wszystkiego kupiłbym.. Golfa! Bo nie ma tu nic kompletnie z doradzania, tylko każdy (no, prawie) wykazuje wyższość zagazowanej benzyny nad dieslem. Żeby nie było-miałem auto na sekwencji i była to tragedia.
    No ja tak kumpla namawiałem, prezentując różne obiektywne argumenty za Alfami (hehe, są takowe ) oraz innymi "niepopularnymi" samochodami (np. Lybra) a teraz mi pisze, że Golf, Leon, albo e46

    Mam nadzieję, że skoro kolega do nas zawitał, to zdecyduję się jednak na v6 Busso

    Jak mi się uda mój plan ucieczki za granicę, to też sobie takie sprawię, bo na nasze*&^@^%#@%#&*@% "drogopodobne" wynalazki, to najbardziej pasowałby mi (tak sobie ostatnio gdybałem) Subaru Forester 2.5 XT, Belli (jakiejkolwiek) po prostu szkoda
    Moja ex - teraz u kolegi "szybka"...

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory