Tak wiec widzisz, AR brnie donikąd. jakosc sie zdecydowanie poprawiła ale stereotypy działają, wiesz Meciu, że Golfy IV i V to podobno techniczna masakra? znam paru ludzi ktorzy niemal nie wychodzą z nimi od mechaników. Ale co z tego? dla ludu Golf to najwyższe zaufanie a alfa to koszmar techniczny.
Teraz Marchionne doda jeszcze odium masówki.
Jak potem ma powstać ciekawe, droższe auto?
Ostatnio edytowane przez BartekMan ; 16-10-2010 o 20:44
Wyzal sie wątek juz istnieje. Po co go powielacNapisał BartekMan
Temat dotyczy Julki, a nie Golfów V i tego czy AR jest dobrze, czy źle zarządzana.. Trzymajmy się tematu, bo te narzekania to się już ciężko czyta..
To nie narzekania, to konstruktywna i trzeźwa krytyka. Jak widzisz, naweet z Metanem śpiewamy już w jednym chórze.
A temat dotyczy Julki, wiemy o tym. A piszemy o czym piszemy, bo Julka, jak wiesz z wypowiedzi Sergia w sweterku, ma uratować markę, zwiększyc sprzedaż, nabić ze 100 tys aut w kierunku 500 tys aut (przez 300 tys, po drodze, zdaje sie).
Golf ma wpływ na tę sprzedaż, dostrzegasz to swoim sokolim okiem?
Ta marka przez te 100 lat miewała nie raz upadki i wzloty. Bywało już że robiła kuchenki elektryczne i autobusy (wiem wojna była...).24 lata jest pod fiatem, wcześniej też nie wszystko się udawało tak że te 100 lat jej historii nawet w połowie nie były różowe a dla potencjalnego klienta nawet tego zamożnego jest mało istotne że pół wieku temu wygrywała w wyścigach. Liczy się jakość. Szczególnie w segmencie o jaki walczysz klient na to zwraca uwagę. Niewielu zdecyduje się na drogi samochód nie będąc przekonanym o jego jakości (a wielu nie jest). Tym się skompromitowała alfa a nie np. światłami z przodu. To jest pierwszy krok, tego powinni wymagać bezwzględnie nawet w segmencie wozideł.
Znów się powtórzę ale jaki ku..rwa problem w dobraniu tworzywa które przy zginaniu nie trzeszczy. Dlaczego w toyocie która miała przejechane 170 tys tego nie miałem, w nowej tego nie mam a w stojącej w salonie julce jest? Jak mam wierzyć że to czego nie widać gołym okiem nie różni się tak samo.
Toyota produkuje milion corolli. Dostrzegasz różnicę w cenie materiałów przy tej skali ?
Ja nie zauważyłem skrzypienia w Alfie.
No i jeszcze jedno - ile kosztuje 170 konna corolla ?
Alfa 156 2.0; Alfa 156 1.8, Alfa 145 1.4, Alfa 156 2.5V6 Modyficata, Alfa Giulietta M-Air Distinctive Sport Edizione Autodelta.
LEGENDA ALFA ROMEO: ALFETTA.PL
Tak czytam co niektórzy tutaj pisza i się zastanawiam czy chociaż siedzieli wewnątrz, a jeśli juz to w jakiejś ubogiej wersji...
AR Stelvio 2.0 Turbo 280KM Veloce 2021
Jeep Cherokee 2.0 MJD A9 LIMITED 2014
Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Wcześniej 7 włoskich aut F (126, 127, UNO DS, TIPO, PUNTO, BRAVA, MAREA)
To takie typowe niestety "wielkie Polaków rozmowy o niczym"...
To nie kwestia ceny tworzywa bo to promil kosztów a dbałości o detale. Alfa uchodzi za klasę premium(czyż nie??), toyota za ludowóz. Więc chyba powinno być odwrotnie.
Zresztą dla pewności ponaciskaj plastik na kierownicy (jest identyczna jak u mnie więc przypuszczam że plastik ten sam choć tego nie sprawdzałem) i ten płat tworzywa na konsoli który w salonowej julce (wersja lakierowana) mi tak samo skrzypiał. Niby nic wielkiego ale z czasem da znac o sobie
Toyota nie ma 170 konnego odpowiednika (w ogóle nie jest odpowiednikiem)ale np.132 konna benzyna kosztuje cennikowo 66 tysi przy czym ich elastyczność jesli chodzi o rabaty jest dużo wieksza.
---------- Post dodany o godzinie 17:05 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:02 ----------
Nie gadaj mi że o nie wiem o czym mówię bo sam mam to auto a wersja nic nie ma do rzeczy bo akurat te uchwyty w każdej są takie same(przynajmniej w 2009 roku gdy kupowałem). I nawet najtańsza wersja w klasie premium powinna być premium.
I o to się właśnie chodzi że jednym to nie przeszkadza bo mają fajne dobrze prowadzące się auto a inni te nie doróbki będą widzieć i choćby im się podobało to przez takie pierdoły nie kupią a to nie jest metoda na wyciąganie marki z doła.
Ostatnio edytowane przez metan ; 17-10-2010 o 16:22
Pod avatarem masz wyraźnie MITO napisane więc nie miej do mnie pretensji... Poza tym ja komentowałem ogólnie sytuację w tym wątku a nie Twoje uwagi, które może i są uzasadnione.
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 17-10-2010 o 16:23
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
