Witam, na wiosnę obniżyłem alfę o 40mm z przodu i 35mm z tyłu (same sprężyny). Gdy raz pękła gumowa osłona przegubu wew. mechanik powiedział że to przez zawieszenie i że półośka ta krótsza ma za duży kąt do skrzyni: na górze jest ściśnięta i na dole rozchylona i że będzie tak pękała. Chyba niestety miał rację bo jak dziś zmieniałem koła na zimowe guma była już pęknięta a od wymiany minął miesiąc. Nie wiem czy guma była jakaś badziewna czy tak już będzie przez zawieszenie?? Może ktoś jeździ taką samą alfą i czy też ma takie problemy, a może trzeba kupić jakąś oryginalną osłonę przegubu?? proszę o radę...