no tak ale szansa na to że jednak jest zamontowana istniejew końcu auto przyjechało z zachodu i wydatek 1700 za szperę przy samochodzie wartym w momencie zakupu około 100.00zł nie jest wielki i ktoś jednak mógł to zrobić tym bardziej że do tej skrzyni można coś takiego założyc bo jest podnoszony wsteczny bieg.
Z drugiej strony jak to przytarta skrzynia bo nie do końca rozumiem, mam zatarty układ różnicowy? Trochę ciężko w to uwierzyć przecież całość jest na łożyskach tocznych a nie na panewkach i do tego zanuzona w oleju więc chyba się to kupy nie trzyma ta teoria. Wiem z doświadczenia że skrzynię biegów nawet bez oleju ciężko jest zatrzeć (najpierw zaczyna ostro wyć ale to po naprawdę dużej liczbie przejechanych kilometrów, potem mogą biegi nie wchodzić a dopiero na końcu jest zatarcie ale to raczej po przejechaniu grubo ponad 1000km i to przy założeniu że w skrzyni nie będzie wogóle oleju)trzeba też wziąć pod uwagę że nie pracuje przy naprawdę dużych temperaturach to nie silnik który potrafi się zatrzeć bez oleju juz po kilku minutach. Nie wierzę w taka teorię a jutro samochód ląduje na podnośniku to zobaczymy czy rzeczywiście mam zatarty układ różnicowy.