ubywający płyn od wspomagania

[rosiek]

witam jestem nowy i nie ogarniam tu wsumie nic wiec jesli powtarzam sie to nie krzyczcie mam jakies dziwne ubytki plynu od wspomagania w swojej alfie a mianowicie kolo prawego kola gdzies tam przy maglownicy kapie :/ myslicie ze trzeba regenerowac maglownice lub kupowac inna czy to moze jakas pierdola ktora mozna samemu zrobic?? moja alfa to 156 1.8 16v TS 98'

[leegwan]

Bez dokładnych oględzin to tylko wróżenie z fusów na odległość Jeżeli leci z maglownicy to zostaje regeneracja (kupno używki to loteria, może zacząć lecieć po tygodniu)

[FacesOfDeath]

u mnie kapało z rurki aluminiowej biegnącej pod chłodnicą od wspomagania , poprostu się przetarła. Trzeba bylo pospawać i bez problemu . Kiedys o tym pisalem.

[marek230482]

Co oznacza "gdzieś tam" kapie? Jeżeli z samej maglownicy to nic sam nie zrobisz. Ale przyjrzyj się dokładnie. Może to ze złącza? Może z przewodu przy maglownicy? Możliwe że ktoś coś robił i po prostu źle zakręcił przewód.

[rosiek]

dokladnie to leci w tym miejscu gdzie obok kola prawego na maglownicy jest taka czarna guma to ona jest ulana i z niej wylatuje zaznacyzlem obie dwie gumy bo nie wiem ktora akurat jest prawa ale to z tego gdzies mi cieknie :/

[lesio146]

Masz już odpowiedz.Maglownica.

[rosiek]

wiec co kompletnie do regeneracji badz nowa ?

[Belfer]

Tak, jak wyżej pisano najlepiej zregenerować. Na forum gdzieś był temat odnośnie regeneracji i osób robiących to w Częstochowie bodajże ale najlepiej spytaj kolegi fr33 bo On mi swego czasu dawał namiary na tę firmę. Dają gwarancję, fakturę a jaka cena to już na tą chwilę nie pamiętam dokładnie ale oscylowała w granicach 600 zł z wysyłką. Poszukaj na forum bo może ktoś zna jeszcze inne sprawdzone osobiście firmy.

Nowa maglownica to koszt grubo ponad 3000 więc nie wiem czy się chcesz pchać w takie koszt.

[rosiek]

to wole jechac na pobliski szrot ktory na uzywane czesci daje roczna gwarancje ze napewno nie padna i u nich taka maglownica to koszt okolo 350zl

[Belfer]

to wole jechac na pobliski szrot ktory na uzywane czesci daje roczna gwarancje ze napewno nie padna i u nich taka maglownica to koszt okolo 350zl

Rok gwarancji na część ze złomu? A dostaniesz to na piśmie?! Poza tym, jak im udowodnisz po np 6 miesiącach, że to z ich winy Ci znów maglownica leje? Każdy Ci radził najlepsze rozwiązanie, Ty wybierasz z pozoru najtańsze ale to Twoje auto i Twoje pieniądze więc zrobisz, jak chcesz.