Szarpie na zimnym silniku 2.5 V6

[motomycha]

mam problem. po odpaleniu przez jakis czas aż do zagrzania silnika nadmiernie szarpie podczas przyspieszania i dławi sie na niskich obrotach, słyszalne są też kichnięcia w rure dolotu.
niewiem co mam sprawdzić, bo w tematach na forum jakos niemoge znaleźć do 2.5 v6 ...
nadmieniam ze po przełączeniu się, gdy temperatura wzrośnie, na LPG pracuje idealnie..tylko na zimnym na benzynie są takie obiawy.. proszę was o jakieś wskazówki co mam posprawdzać

[matber1]

pierwsza sprawa to podłącz sobie pod kompa i sprawdz parametry pracy silnika i podzespołów. Też tak miałem i już wymyslałem ze moze przepływka, moze sondy lambda już są do wymiany, świece wymieniłem itp itd...komputer wskazał brak błędów i tak jak samo przyszło tak samo zniknęło....i mam nadzieje ze już nie wróci

[majk]

Ja powiem przepywka - podmień od kolegi.

[aniol_jojo]

Przepływka najprawdopodobniej ale 100% pewność da Ci sprawdzenie na kompie

[motomycha]

rurka harmonijkowa dolotu przed przepustnicą, ta gumowa, ma pęknięcie od dołu.
możliwe, że to przez lewe powietrze. tylko, że teraz jestem za granicą i jakieś doraźne rozwiązanie by się przydało. Poza tym zobaczyłem, że ubyło mi troche płynu chłodniczego. przez rok posiadania auta nie dolewałem tego..niewiem czy mam tylko dolać czy też sprawdzić dlaczego niema..?hy?

[Paazik]

Na 90% to lewe powietrze. Zaklej jakąś taśmą i po problemie. Co do płynu chłodniczego, to dolej go (polecam "Prestone" gotowy). Sprawdź na dole chłodnicy,gdzie wąż wchodzi, czy nie cieknie. Jest tam takie plastikowe kolanko, na którym potrafi być wyciek. Pozdr

[motomycha]

sprawdzę to kolanko. dzięki. jak wróce do Polski spróbuje cały silnik z zewnątrz wymyć jakimś profesjonalnym środkiem odtłuszczająco-odsmarująco-odbrudzającym potem karcherem spłukać i popatrzeć gdzie będą się robiły z biegiem czasu jakieś drobne wycieki i ewentualnie potem pomyśleć..
czeka mnie jeszcze wymiana tłumika, bo mam jeszcze nominalny z 2000roku i już się zaczyna łuszczyć..i od strony kolektora wydechowego też słychać że gdzieś jest jakieś pęknięcie na "portkach". zastanawiam się czy nie zrobić sobie samemu rur odprowdzających spaliny między tłumikami z kwasówki. mam profesjonalne narzędzia.średnica była by oczywiście ciut większa tylko niewiem jak to może wpłynąć na pracę silnika. będzie swobodniejszy przepływ spalin..ale czy to pozytywnie wpłynie?jak np. to bywa w Hondach

[kelpin]

jak wróce do Polski spróbuje cały silnik z zewnątrz wymyć jakimś profesjonalnym środkiem odtłuszczająco-odsmarującą-odbrudzającą potem karcherem spłukać

Witam, co do czyszczenia polecam ZMYWACZ UNIWERSALNY w sprayu np. firmy WURTH (bardzo szybko paruje i to ciśnienie wystarcza, sam go używałem nie raz cena ok 20 dychy) no a z karcherem to raczej bym tam nie podchodził


PS jeśli chodzi o wydech do V6, jego naprawy i przerabianie to jest MNÓSTWO dyskusji na tym forum na ten temat (wszystkie za i przeciw, co kupic jak i gdzie i za ile nawet) wiec może na ten akurat temat nie zaczynaj tutaj dyskusji bo będą krzyczeć, mówię Ci pozdro!

[motomycha]

kelplin powiedz ile ci spala na tym BRC gazu bo ja tez mam brc ale zdecydowalem sie na 2,5 lecz chcialem 3.0 bo przedtem mialem omege 3.0mv6...????

[kelpin]

ile ci spala na tym BRC gazu

Glownie śmigam po Warszawie i po mieście mocno uśredniając to ok. 18lit/100 (bez korków). W trasie różnie, zależnie od prędkości i stylu jazdy min. 10 max 14/100. PS Moja bella jest w automacie.