Łącznik stabilizatora - przód

[gramster]

miałem w toyocie celice załozone tej firmy, przy czym jazda była dość rajdowa po szutrach i niec kompletnie się z niemi nie działo złego , polecam

[100P]

Miałeś w ręce/aucie, montowałeś że komentujesz, czy tak dla zasady że jak tanie to złe??

tak kolego. miałem je u siebie ale nie w alfie. posypaly sie po kilkunastu tysiącach a IMHO powinny pochodzić dłużej. Ale skoro koledzy piszą, że się im sprawuja to być może mi się trafiły lipne albo to była wina niskiego profilu opony, nie wiem. bynajmniej u mnie się akurat nie sprawdziły

[smooder]

Serdeczne dzięki za wszystkie odpowiedzi. Widząc przewagę pozytywnych opinii zamówię te łączniki. Cena jest dobra i jakość widzę, że też. W tym temacie widać jak forum może być pomocne. Dzięki raz jeszcze i zachęcam dalej do pisania opinii na temat tych łączników.

pzdr

[mody88]

Dzięki raz jeszcze i zachęcam dalej do pisania opinii na temat tych łączników.

pzdr

to ja też się dopiszę jako zadowolony z jakości tych łączników stabilizatora, mam je u siebie w Belli od 6 m-cy i są jak na razie bez zarzutu.

[Keeperek]

Ja również mam komplet tych łączników, od 25 tys spokój.

[nowak]

Mam pytanko, bo w sumie laik ze mnie w tym temacie. Na teście zawieszenia wyszło że mam do wymiany tuleje na stabilizatorze, ale tak się zastanawiam po co kupować te tuleje skoro cały łącznik stabilizatora kosztuje 22zł? Czy ja coś źle myślę? tuleje stabilizatora znajdują się na łączniku stabilizatora? czy to jakaś osobna część ?

[gramster]

chyba na stabilizatorze a łączniki go chyba trzymają http://eper.fiatforum.com/cgi-bin/na...key=4430100001 zdaje się że to element nr 1 to będzie stabilizator

[nowak]

Ok już jasne wszystko. Tuleje są na stabilizatorze a łączniki trzymają stabilizator. Thx

[Fasola]

Też mam te łączniki i naprawde polecam. Cisza i spokój po wymianie jak narazie sprawuja sie bez zarzutu ( jakieś 4 miechy od wymiany) Byłem osobiście po nie i rozmawiałem z tym gościem co je produkuje i powiedział że robi je do wielu samochodów i zdają egzamin bardzo dobrze na naszych dziurawych drogach. I faktycznie tak jest.

[majster]

A ja chyba miałem pecha bo na 2 sztuki na przód na jednym był uszkodzony gwint - nie pamietam już co dokładnie z tym gwintem było, ale fakt, faktem, że przez to musiałem na szybko dokupic 1 sztuke i kupiłem TRW. Jeżdze ok. roku po drogach zwanych poligonem doswiadczalnym i ani te polskie, ani trw nie stukają Może miałem pecha, ale kpowałem przez internet i zobaczyłem to uszkodzenie dopiero jak już uciąłem stare, bo nie dało rady ich odkrecic.