Kupiłem alfe 145. Podobno po zagazowaniu zaczęło słabo działać ogrzewanie. Myślałem że może ktoś odstawił furażere i źle się przeciął z wodą. Pojechałem do dobrego gazownika i podłączył to po swojemu. Problem dalej był. Musze zaznaczyć że to ogrzewanie działa tylko trochę gorzej. W zimie przy 30 stopniowym mrozie w środku jest ok 10. A więc pojechałem do innego mechanika który wykluczył pompę wodną, bo by mi sie samochód grzał a trzyma temperaturę ok 70 stopni. No w korku jak stoję to do 90 dochodzi ale wentylator schładza. A więc postawił na nagrzewnice. Tylko jak kurde się do niej dobrać i czy to rzeczywiście to. Klapki się otwierają całe, bo sprawdzałem. A może to termostat. Bo jak dojdzie do 90 czy 100 stopni to działa lepiej, tzn cieplej. Może w nim feler. Poradźcie coś!!!!!!!!!!!!!