Panowie spokojnie

ten problem ma swoja dłuższą historię. opony w tym czasie zmieniałem 2 razy i problem został. nawet przy wyhamowywaniu na suchej nawierzchni z prędkości 30km/h ABS zaczyna dzialać przy delikatnym hamowaniu..
to nie jest zbyt "normalne" dlatego tez szukam rady tu na forum. wiem jak działał wcześniej i jak działał po odebraniu tamtego dnia z serwisu. ogólnie mocno mi nie przeszkadza, ale czasami potrafi zdenerwować, a nawet przestraszyć przy dojeżdzaniu do auta stojącego przede mną.
Chciałbym ten problem jakoś rozwiązać. potrafię wyczuć nawierzchnię oraz warunki przy których ABS powinien sie włączyć, a kiedy jest kompletnie niepotrzebny. to wygląda tak jak by hamulec czasami był zapowietrzony. nawet nie zmuszam auta do kompletnego zatrzymania tylko delikatnego wyhamowania (wytracenia prędkośc) a on daje mi już znać...spytam jeszcze raz czy ktoś wie co może być grane?