Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Temat: Zawieszenie 156 2.5 V6

  1. #1
    Emenems
    Gość

    Domyślnie Zawieszenie 156 2.5 V6

    Wiem że ten temat był już poruszany wielokrotnie przy różnych okazjach.
    Powiem wam szczerze że nie mam już sił. Seryjne zawieszenie w 156 2.5 V6 jest tragiczne. Dzisiaj jechałem Alfą (4 osoby w aucie), to co parę metrów szorowałem, przy większych dziurach w asfalcie, brzuchem po ziemi. A wjazd na szutrową nawierzchnię to koszmar. Nie będę wspominał już o tym że auto jest zabójczo miękkie, a jazda przypomina pływanie motorówką. Całe szczęście że osłonę silnika mam metalową, gdyby nie ona to już bym pewnie musiał remontować silnik.

    Ten samochód ewidentnie wymaga wymiany sprężyn i amortyzatorów.
    I tu jest moje pytanie....
    Jakie?
    Potrzebuje aby mi ktoś polecił Sprężyny i Amorki w miarę przystępne cenowo które utwardziły by zawieszenie i wzmocniły.
    Mile widziane były by linki do konkretnych miejsc na necie lub ofert.

    Z góry dziękuję
    Pozdrawiam

  2. #2
    voivod
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Emenems
    Amorki w miarę przystępne cenowo
    Wymieniałem ostatnio amorki założyłem Bilstein B4, co prawda w tym samym czasie założyłem też silenbloki poliuretanowe i zrobiło się mocno twardo. AR sunie jak po szynach bez zbytnich wychyłów na zakrętach.
    tu masz link do firmy z której brałem amorki:
    http://www.allegro.pl/item268108559_...n_germany.html
    By było jeszcze twardziej to można kupić B6 ale to inny przedział cenowy.

  3. #3
    mojax
    Gość

    Domyślnie

    Hej! Myślę że powodem tego co opisałeś są po prostu zużyte amortyzatory. Ja mam założone Kyaby i sprężyny obniżające o 30 mm Eibacha. Wiem że wg niektórych osób nie powinno się ich łączyć z seryjnymi amortyzatorami ale na razie ten zestaw spisuje się u mnie nieźle. Może na wiosnę pomyślę o jakimś zestawie Koni, może już ktoś na tym jeździ? Pozdrawiam!

  4. #4
    Emenems
    Gość

    Domyślnie

    Problem w tym że Amortyzatory są całkiem nowe, niestety standardowe

  5. #5
    mojax
    Gość

    Domyślnie

    Ale co rozumiesz pod pojęciem standardowe? Moje nie są ani sportowe ani szczególne, po prostu Kyaba, więc w zasadzie też można nazwać je standardowymi tylko z dobrej firmy.
    Może u Ciebie problem leży gdzie indziej bo ja takowych problemów nie mam, tak czy owak życzę powodzenia w likwidacji problemu.
    Pozdrawiam !

  6. #6
    Emenems
    Gość

    Domyślnie

    Może inaczej....Potrzebuje utwardzić auto

  7. #7
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar kubacik
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Olkusz
    Auto
    Jest 156 JTD 16 V SW i 2.5 V6 SW była Berlina 156 2.5 V6
    Postów
    235

    Domyślnie

    witam
    ja kupiłem swoją na 17 " kołach (225/45 ) i sprężynach czerwonych eibach 30 mm obniżenia. Przez pierwsze 2-3 miesiące było fajnie. niestety drogi mamy jakie mamy i przestało mnie bawić slalomowanie pomiędzy dziurami . jak się nie skupiłem na drodze a raczej na jej nawierzchni i wpadłem w coś to dudnienie i ogolnie wrażenie urywającego się koła było tak nieprzyjemne ,że serce pękało słuchać pojękiwań mojej panny. w koleinach też bywało emocjonująco. nie dałem rady i wymieniłem na początek koła na 16 i węższe i wyższe opony ( 205/55 ) . poprawiło się zachowanie w koleinach i w dziurach już tak nie dobijało . było spoko do zimy. na 205 / 55 nie było jazdy . auto praktycznie nie miało przyczepności . jak posypało śniegiem co chwilę byłem w poślizgu mniejszym lub większym . jak pojechałem w gory to po drodze bałem się jechać szybciej niż 110 , a przed zakrętami zwalniałem , jechałem jak przysłowiowa c.pa . auto jednak fajnie wyglądało obniżone i postanowiłem wymienić zimowki na wyższe ( 195/65 r15) . to trochę pomigło . auto już tak nie podskakiwało , opony wybierały pomniejsze nierowności . jak nie było dużo śniegu to jeszcze się jeżdziło choć tył i tak chętnie wyrywał sie przed przod , ale z miękkiego śniegu nie szło wyjechać i co jakiś czas musiałem być wyciągany . te sprężyny były za twarde . Nie wspominam o tym , że osłonę silnika po kilku miesiącach musiałem wymienić , bo pyła porwana na strzępy . stanęło na tym , że i sprężyny wymieniłem na zwykłe. teraz jestem zadowolony . w dziurach nie boli a w zimę wyjeżdzam bez pomocy z wszystkiego a i tyłeczek się mojej pannie uspokoił i nie lata już tak na boki na śliskich zakrętach.
    mam jeszcze te czerwone eibachy , jakby ktoś reflektował to proszę na pw
    pozdrawiam

  8. #8
    voivod
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Emenems
    Może inaczej....Potrzebuje utwardzić auto
    Na już to można wsadzić na krótką metę gumy w sprężyny.
    lub sprawdz tu http://www.autotuningshop.pl/index.p...56-sedan-kombi

  9. #9
    marcinel
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Emenems
    Może inaczej....Potrzebuje utwardzić auto
    Dużo pracy w V-ce

    Już pisałem przy jakieś okazji ,to jeszcze raz .

    Sprężyny Eibach -15 mm (progresywne tzn.utwardzone nie obniżające) możesz zamówić w ASO ,
    amortyzatory Koni Sport (żółte) (tył i przód regulowany).
    Z tyłem trochę gorzej bo trzeba odginać podsufitkę bagażnika (jeżdżę z nie do końca założoną )
    jak tu : http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=61651.

    i i powerfleksy + 2 rozpórki (dolna przód na sankach) i górna tył.
    Poliuretany możesz kupić tu : http://www.carhard.pl/

    Co do hamulców to u mnie jest pompa z GTA plus przewody hamulcowe w stalowym oplocie do tego tarcze Zimmermann nawiercane ,w dobrej cenie ma kol.Freeco z forum alfaromeo.pl
    Opony to Pirelli P7 205/55/16.
    I równie ważne w całej modyfikacji (usztywniają nadwozie i powodują lepsze "czucie" auta)
    dwie rozpórki OMP z przodu i z tyłu (trochę kosztem bagażnika .Ale za to torba z zakupami z hipermarketu po nim nie lata .

    W/w modyfikacje dzięki usztywnieniu całego nadwozia dają pewne prowadzenie auta w zakrętach ,slalomie i każdych warunkach drogowych i brak "mielenia" przy ruszaniu.
    A "komfort" jest w sam raz ,nawet lepszy niż w mojej poprzedniej seryjnej i wreszcie nie czuję się jak na bujającej łajbie
    Generalnie chodzi o sztywność ,a nie o obniżenie i w tej konfiguracji to masz(ani razu nie przytarłem miską ,a zdarza mi się jeździź agresywnie
    Raz tylko niegroźnie dolną rozpórką.
    To co można było zrobić zostało zrobione ,ale lepiej może byc zawsze :wink:
    (górna rozpórka,może przekładnia kierown. z GTA -ale jeszcze nie wiem czy to "zagra "
    w v-ce ).

    Daleko do Łodzi nie masz ,jak będziesz się przymierzał do modyfikacji daj znać pooglądzasz i ocenisz czy warto w to się pchać ,bo koszty małe nie są .

  10. #10
    Emenems
    Gość

    Domyślnie

    O to mi chodziło. Dzięki. Masz u mnie PIVO

Podobne wątki

  1. [Giulietta] Zawieszenie tył
    Utworzone przez danjel0 w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 31-01-2015, 19:26
  2. Zawieszenie od GTA w 1.9.JTD
    Utworzone przez Bryl@nt w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 31-01-2013, 21:41
  3. Zawieszenie tył
    Utworzone przez petro_m w dziale 156
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 12-08-2011, 10:01
  4. Zawieszenie
    Utworzone przez grzesieks8 w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 03-03-2011, 09:57
  5. Zawieszenie
    Utworzone przez pawlitoooo w dziale 156
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 19-03-2009, 19:42

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory