Wszystko fajnie tylko zupełnie zmieniliście temat.
A wracając do tematu, dziś fajna pogoda umyłem Julkę i powiem wam że ręce mi opadły jak zobaczyłem drzwi , błotniki i tylną klapę , masakra jak bym nie po drogach jeździł tylko po dachach , całe auto w malutkich kropkach smoły , nie wiem czym oni te drogi łatają .
Wychodzi na to że za mało wysunęli błotnik na zewnątrz lub za dużo piastę i efekt opłakany
Dzwoniłem w piętek do ASO w sprawie tego mojego zawieszenia czy już Bielsko coś odpowiedziało i przy okazji nadmieniłem że będą mieli robotę z klamkami i halogenami , gostek się zmartwił i powiedział żebym się wstrzymał z wymianą bo jak wymienią to założą to samo czyli bubel .
A jeśli chodzi o bicie tylnego zawieszenia miał już 2 nowe przypadki z czego jeden w nowym samochodzie i czeka na odpowiedz z bielska co mają robić.
I jeszcze zapomniał bym jakości białej pasteli , po 4K mam już 2 dziurki od kamieni gdzie widać blachę ,
pozostając przy lakierze widział może ktoś już jakieś firmowe tubki z pędzelkiem do naszej Julki