U mnie opcja jest taka, że odpalam Alfe, świeci się kontrolka awarii świateł(ta żółta żaróweczka)i po jakiejś góra minucie wszystkie żarówki już śmigają. Chodzi o te tylne, jedna skrajna prawa mijania oraz obie wsteczne. Chyba zatem to nie czujnik tylko te przewody, bo sygnał jest przekazywany przecież. A co do wstępnych problemów, nie odbijają mi kierunkowskazy i schowek na środku konsoli nie podnosi się do góry o własnych siłach od razu, tylko dopiero po podważeniu go co nie jest łatwe. Ktoś się tym za pewne zajmował także czekam na odpowiedźAlfe mam dosłownie 1,5 dnia