A mi cos takiego trawilo sie pare lat temu w mazdzie 323F,ktora wtedy jezdzilem.Juz dlugo i dawno cos tam pukalo i az wypukalo sie.Poloska wypadla,blotnik do wymiany.Na szczescie bylo to na bocznej,gruntowej drodze,ale chwile wczesniej niezle cisnalem po asfalcie.Od tamtej pory juz nie lekcewaze takich postukiwan,boje sie o swoje zycie i innych tez.