Witam.
Jest to mój pierwszy post na forum, wcześniej się nie udzielałem bo wolałem czytać i się uczyć. Otóż zacznę może od przywitania wszystkich, oraz pochwaleniu się tym co mam, jest to 156 1.8 ts rocznik 98, kupiłem go za śmieszne pieniądze w stanie agonalnym, ale że bardziej od samej jazdy samochodem wolę z nim pracować, nie zawahałem się go kupić, pierwsze co zrobiłem to wymieniłem silnik, zawieszenie, tył przód, uruchomiłem instalacje LPG która w nim była. Wszystko robiłem sam i auto nabiera nowego wymiaru, ale napotkałem dziwny problem, proszę mi powiedzieć czy parametr z efs o2 sensor status powinien się zmieniać? bo u mnie zawsze jest na cold, co dziwne, nie czuję różnicy w jeździe jak sonda jest odłączona i dużo lepiej się zbiera jak silnik jest zimny, po nagrzaniu jest dużo słabszy, dodatkowo parametry: Napiecie sondy lambda: 463,8 mV
Integrator sondy lambda: 1,000 i też niechętnie się zmieniają, raz chyba tylko odnotowałem wzrost napięcia do ponad 500mV, błędy jakie były P0170 i P0130 po wykasowaniu już nie wracają, czy to może być uszkodzenie sondy?