Witam, po raz kolejny. Niestety jestem zmuszony ponownie poprosić o pomoc, ponoć kto pyta nie błądzi. Jeszcze nie uporałem się z problemem kopcenia, a dziś doszedł kolejny. No myślałem, że z rana dostanę palpitacji serca. Wyjechałem z garażu, wszystko okej. Podjeżdżam pod blok i delikatnie dodaję gazu, wskazówka obrotmierza pokazuje 2000 rpm i co słyszę... Jakieś zgrzyty wydobywające się z pod maski. Nawet nie tyle zgrzyt co dźwięk tarcia, bądź czegoś podobnego. Jeśli ktoś miał podobny problem, bądź wie co jest nie tak proszę o radę, pomoc...
Dzięki i Pozdrawiam.