Ale czy przypadkiem na pasku nie ma strzałek oznaczających kierunek obrotu? Jeśli nie ma, to można sobie zaznaczyć by założyć go w ten sam sposób.Napisał williamdrake
W sumie to i tak nie ma znaczenia, bo dla pewności i tak założyłbym nowy, żeby spać spokojnie.
Pozdrawiam.
- Rafał
Ostatnio edytowane przez alces1 ; 22-02-2010 o 12:53
Panowie a mozecie podac orientacyjnie cene (tj wariator, pasek, wymiana oleju i ogolnie robocizna) ? mam chyba ten sam problem otoz mechanik wymienil rozrzad ale o wariatorze widac pojecia nie mial i faktycznie silnik dziwnie chodzi zwlaszcza przez pierwsze kilka sekund od odpalenia no i czuc z nie ma tyle mocy ile miec powinien (ledwo osiaga predkosc 160 km/h na lpg)....
Wariator 470zł, pasek 80zł(contitech), wymiana oleju 150zł. robocizna koło 300zł. Łącznie ok 900zł Z tego co piszesz to na pewno wariator. Ale niema on za bardzo związku z mocą
Nie ma ? Czytajac o wariatorze tu i owdzie napotkalem sie na zdanie ze w poczatkowej fazie zlej pracy wariatora nie ma szczegolnie znaczenia na prace silnika itd lecz pozniej z czasem ma wlasnie miedzy innymi zmniejszenie osiagow na niskich i srednich obrotach....sporo a czy mozna jakos samemu cos poradzic na ten wariator ? Poza tym alfinka bierze bardzo duzo oleju to moze byc tez przez wariator ????
To typowe dla silników z popychaczami hydraulicznymi zaworów.
Jeśli są niewielkie stuki po uruchomieniu zimnego silnika, które po krótkim czasie zanikają to to jest dobrze i nie ma się czym przejmować.
Natomiast jeśli nie ma mocy to już gorzej, bo powodów może być wiele, m.in. źle ustawiony rozrząd.
Jeśli to był mechanik, który nie miał pojęcia o TS i ustawiał na podstawie zrobionych przez siebie znaków (bez blokad i czujnika zegarowego) to już znasz powód małej mocy silnika.
Niestety, takich mechaników nie brakuje, którzy nie mają pojęcia o TS i uważają, że potrafią ustawić rozrząd w każdym samochodzie.
Sam znam kilku, którym nie udało mi się wyjaśnić istoty sprawy - oni po prostu wiedzą lepiej i już.
A tak naprawdę np. we Wrocławiu jest tylko kilku gości, którzy umieją to zrobić jak należy.
Kiedy pytalem sie mechanika ktory wymienial mi rozrzad czy zrobil to przy pomocy ww narzedzi to powiedzial ze tak...ale wez tu wierz na slowo. Faktycznie mechanicy g...wno wiedza mysla ze kazde auto jest takie samo i juz a teraz bede musial pozegnac sie z kaską bo jakis mechanik nawet nie zauwazyl dziwnej pracy silnika....
To trzeba było poprosić o pokazanie blokad i czujnika zegarowego.
Pewnie usłyszałbyś, że miał je pożyczone i już oddał.
Wariator nie ma asz takiego zwiazku z moca by bylo to odczuwalne. Malo tego, nawet calkowita niesprawnosc wariatora NIE ROBI SILNIKOWI NIC ZLEGO. Brak osiagow moze byc spowodowanym zlym ustawieniem LPB - sprawdz na benzynie ile wyciaga, jak rowniez zuzytym silnikiem - brka kompresji. Ile tego oleju ci bierze ?
Alfa Romeo 159 sedan, 2.2 JTS 185KM, 2005, Argento
Czarny dym - prawdopodobnie padła turbosprężarka/ leją wtryski
Niebieski dym - umarły uszczelniacze lub pierścienie
Biały dym - Konklawe wybrało nowego Papieża
Trudno mi powiedziec ile na miarce mialem zalane powyzej tej drugiej "kropki" a ostatnio dolewalem bo bylo ponizej tej dolnej a przejechalem moze z niecale 2 tys km....jeden mechanik mowil ze ubylo bo bylo za duzo wlane i wyrzucil a drugi ze te silniki biora olej poza tym auto lubi wysokie obroty to podobno tez ma znaczenie....na wydechu osadza sie jakas sadza to pewnie olej ale nie jestem pewnien bo brzęczy mi jak jade wiec katalizator pewnie padl....z ta kompresja to czy mozna to jakos naprawic ??? Dodam ze mam tez taki problem podczas ruszania do 2 tys obrotow auto nie reaguje na dodawanie gazu dopiero jak dam mu te 2 tys i popuszcze sprzeglo wtedy rusza.....na beznzynie tak go specjalnie nie sprawdzalem fakt zbiera sie ciut lepiej ale podobno powinien te 190 km/h rozwijac bez problemu. A i nie wiem czy to ma tez znaczenie bo autko bylo sprowadzane z Holandii i ta instalacja podobno jest kosmiczna w Polsce nikt tego nie robi jakies bezposrednie wtryski w postaci plynnej .....
[QUOTE=Falkon88;580902]Trudno mi powiedziec ile na miarce mialem zalane powyzej tej drugiej "kropki" a ostatnio dolewalem bo bylo ponizej tej dolnej a przejechalem moze z niecale 2 tys km....jeden mechanik mowil ze ubylo bo bylo za duzo wlane i wyrzucil a drugi ze te silniki biora olej
to ciekawe, moj od zmiany do zmiany nie bierze ani łyka, leje do polowy miarki i tyle mam przy zmianie, zmieniam co 10 tys.a ty najlepiej zmien mechaników
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem