Witam. Poszukuje auta do użytku sporadycznego – dla przyjemności, jak to się mówi ‘’od święta’’. Na co dzień poruszam się rodzinnym kombi z małym wysokoprężnym silnikiem a dla zabawy używam sto czterdziestki piątki w wersji dwu litrowej – QV. W związku z tym że przyszedł czas na zmiany mam pytanie do znawców. Alfa czy Maserati? Jeśli chodzi o Maserati biorę pod uwagę modele - biturbo, 222, 22.4v, za to w Alfie 3 litrowe v6. Moje zapytanie może się wydawać totalnie abstrakcyjne bo jak można porównywać egzotyczne Maserati z marką jednak dużo bardziej powszechną i tańszą jaką jest Alfa Romeo. Jednak oba auta bardzo mnie fascynują i intrygują. Do tego ich ceny – bardzo duża rozbieżność ale w obydwu przypadkach największy wybór wystepuje między 5-10 tys. euro.Od razu chcę powiedzieć że żadnego z nich nie miałem przyjemności prowadzić osobiście – stąd moje pytanie. Jeśli ktoś miał styczność z obydwoma samochodami proszę o podzielenie się wrażeniami. Zdaję sobię sprawę z tego że nic nie zastąpi doświadczenia obu tych aut przeze mnie samego, zasiądnięcia za kierownicą i wciśnięcia gazu w podłoge ale dopiero zaczynam poszukiwania w związku z czym bardzo chciałbym mieć ogólny pogląd na sprawę. A teraz dość gadania – przejdźmy do konkretów: nie interesuje mnie dostępnośc cześci, spalanie ani awaryjność, to ma być auto używane jak już wcześniej wspomniałem dla przyjemności. To co chciałbym wiedzieć to rzeczy nie istotne dla większości użytkowników czterech kółek. Mianowicie – prowadzenie, dźwięk silnika, ogólny charakter auta. Wiem w czym Maserati jest lepsze, papierowe dane techniczne, prestiż marki itp. Ale to tylko teoria. Jak jest w praktyce? Czy te zalety dorównują magii jaką niewątpliwie posiada Alfa Romeo?