Usterki po 10 tys.( i wiecej) km

[tygrysio]

Użytkownicy VW http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=109535 np. DSG http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1412609.html czy Opla http://www.autocentrum.pl/autorentge...zy-1090314840/ maja inne zdanie co do niemieckiej jakości i precyzji..

Wiesz co .... ale akurat pierwszy link to auto z 2000 roku z Bóg wie jakim przebiegiem nie jest dla mnie odniesieniem - bo ja kupiłem nową AR w 2011 roku , kolejny Opla to Astra III (konstrukcja z 2005) w którym potwierdzam skrzynia była licha - ale ja wspominam post wyżej o nowej Astrze 4 którą odebrałem praktycznie razem z Julką Porównujmy coś z głową Ludzie ja nie robię krucjaty - miałem tamte mam Julkę - nie odpowiada mi, nie pasuje i tyle - i tylko tyle JEST GORZEJ i nikt mnie nie przekona do tego co czuje Poza tym ja nie piszę o awarii skrzyni (bo ta może się wszędzie zdarzyć - tylko o sposobie kulturze pracy) która to mi osobiście nie odpowiada.

Jest kolega zadowolony - super Cieszę się .... no wybacz ja niestety czuję niedosyt .... po BMW E87, po Golfie MKV, Po Tiguanie, (I piszę o skrzyni ew. jakości montażu) Nic więcej Żadnej wrogości - żadnej ewangelizacji - tylko subiektywne odczucia.

PS. Tak się zastanawiam .... czy ja za wiele wymagam .... i pomyślałem co bym kupił jakby pieniądze nie były problemem. Otóż Niemiecką technikę Włoski Temperament - Gallardo Ale to tylko dygresja

[Sierek]

Szanowni koledzy,
jeździłem trzema VW Passatami od nowości, ale żadna skrzynia nie chodziła mi tak precyzyjnie jak w AR156 2.0 JTS.
Zaryzykuję stwierdzenie, że moja julkowa skrzynia powoli zbliża się do tej samej kultury pracy

Może mam tylko szczęście

[tygrysio]

Ehhh a ja pecha którego ASO wypędzi .... oby

[Arkadius]

Jeśli mamy porównywać niemiecką technologię z włoską to muszę przyznać, że skrzynia w mojej Julce jest bardziej precyzyjna niż w Mini Cooperze. Nigdy nie miałem sytuacji, że nie trafiła w bieg etc. a ten ledwie słyszalny stukot między 2ką a 3ką wcale mi nie przeszkadza

[adadzio]

Jeśli mamy porównywać niemiecką technologię z włoską to muszę przyznać, że skrzynia w mojej Julce jest bardziej precyzyjna niż w Mini Cooperze. Nigdy nie miałem sytuacji, że nie trafiła w bieg etc. a ten ledwie słyszalny stukot między 2ką a 3ką wcale mi nie przeszkadza

hej,
zróbmy kiedyś spotkanie TYLKO Giuliett, żeby sprawdzić czy taki "stukot" występuje również u mnie, bo ja niestety nic nie slysze...
może u mnie wszystko jest OK ze skrzynią, albo mam słuch do bani

[Maciek-156]

A ja po prostu korzystam z zestawu Bose i jest to o wiele zdrowsze dla psychiki niż wsłuchiwanie się w prawdziwe, albo urojone stukanie - koła zębate poruszane są wodzikami, a te blokowane są zatrzaskami ( najczęsciej kulki dociskane sprężynami) na pozycji danego biegu - może ich pracę słyszycie

[tygrysio]

zróbmy kiedyś spotkanie TYLKO Giuliett, żeby sprawdzić czy taki "stukot" występuje również u mnie, bo ja niestety nic nie slysze...

Ja się piszę Daj znać tylko kiedy - to normalnie po cichu zabiorę Ci tą skrzynie

[adadzio]

A ja po prostu korzystam z zestawu Bose i jest to o wiele zdrowsze dla psychiki niż wsłuchiwanie się w prawdziwe, albo urojone stukanie

no ja się z Toba zgadzam. Mój zestaw BOSE również powoduje, że mam w d..e jakieś stuki
tak 3mać

[Jabolek]

hej,
zróbmy kiedyś spotkanie TYLKO Giuliett, żeby sprawdzić czy taki "stukot" występuje również u mnie, bo ja niestety nic nie slysze...
może u mnie wszystko jest OK ze skrzynią, albo mam słuch do bani

Czekam na konkretny dzien

[adadzio]

Czekam na konkretny dzien

nie wybieracie się nad morze?
Bydgoszcz jest często na trasie południe-północ
zapodajcie temat w dziale Spotkania/Zloty. Zróbmy spotkanie TYLKO GIULIETTA, byloby super. Niesamowite piękności w jednym miejscu....