WitamPo wymianie głowicy (zerwał się pasek rozrządu) Alficzka zachowuje się jakby nie paliła na wszystkie gary, silnik się trzęsie i wydaje bulgoczący dźwięk coś jak VW Garbus z silnikiem boxera. Brak też mocy. Jednak pali na wszystkie gary to ustaliłem ponad wszelką wątpliwość. Z wcześniejszych postów dochodzę do wniosku że mechanik spartolił robotę (choć miał blokady) i źle ustawił rozrząd. Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę albo potwierdźcie to co wyżej napisałem bo ja już mam kręćka a planowałem już wyjazd nad morze na weekend i będzie nieciekawie jak do niego nie dojdzie.![]()
Pozdrawiam alfomaniaków.
---------- Post added at 21:52 ---------- Previous post was at 21:17 ----------
Coś nie mogę zedytować posta więc piszę drugiego pod spodem. Dodam że mechanik to mój kolega i uznany u nas fachowiec ale TS-a robił pierwszy raz. A druga rzecz to że Alfa mruczała przed awarią jak powinna i do kupionej głowicy przełożyłem świece i cały ten zespół z przewodami cewkami etc. więc to też można wykluczyć, a kolega właśnie tego się uczepił że nie pali na wszystkie gary i myślał że to świece lub przewody.