Dziwnie halasujaca turbina

[raven80]

Witam,problem tkwi w dziwnym halasie ktory sie wydobywa prawdopodobnie z turbo,nie jest to zaden gwizd,swist itp.Nie wiem jak to nazwac ale brzmi to jak takie "trrrykanie".Podczas postaju jak daje mu gazu nic nie slychac,dzieje sie tak tylko pod obciazeniem(podczas jazdy),zaczyna sie od jakichs 1700-1900 obrotow.Nie ma zadnych spadkow mocy,chodzi pieknie,przyspiesza bardzo dynamicznie,ale ten halas jest strasznie denerwujacy bo slychac to naprawde glosno.Ostatnio mialem problem z odpaleniem auta,okazalo sie ze cos tam z elektryki,podlaczali pod kompa i od razu sprawdzili turbine,wtryski,wyszlo ze wszystko w normie,dobre wyniki.Zaznacze ze nie bylo tak od poczatku tylko jakis czas temu tak sie zaczelo robic.

[Ceasar07]

Czy ten dźwięk jest na tyle słyszalny żeby go nagrać? da to nam większy pogląd na sprawę. Jeśli wszystkie wartości są ok to raczej turbo odpada, skup się może na pasku micro urządzeń pomocniczych, napinaczu i kole pasowym, pewnie jest luźny i obija się o plastykową obudowę rozrządu, przyjrzyj się mu skoki będzie widać. Pozdrawiam

[raven80]

chyba zle opisalem tez dzwiek,wiem co mozesz miec na mysli,ale to nie ten dzwiek,postaram sie to nagrac,napewno bedzie slychac

dodaje link z filmikiem:
http://www.youtube.com/watch?v=krHvSHIqiSY

mozna ladnie uslyszec w niektorych momentach

[sebaaaaaaaa]

Posprawdzaj może węże od turbo bo ja tam słyszałem delikatny świst jak by powietrza... najlepiej wjechać na kanał i wejśc do niego a druga osoba niech dodaje gazu, bardzo częśto pękają dolne węże od turbo no i jeszcze ten u góry od kolektora do IC

[raven80]

Ale pisalem juz ze na postoju jak daje gazu to nic nie slychac,zero efektu,dopiero podczas jazdy

[Ceasar07]

na 100% jakaś nieszczelność w układzie być może nawet uszczelka od kolektora ssącego.

[sebaaaaaaaa]

no jak stoisz to jest mniejsze obciążenie i wtedy nie słychać, co innego jest jak jedziesz

[Ceasar07]

no jak stoisz to jest mniejsze obciążenie i wtedy nie słychać, co innego jest jak jedziesz

dokładnie podczas jazdy pod obciążeniem zasysa więcej. Ja tak miałem pękła mi rura od IC do KS i jadąc przez Wrocław swiszczało i gwizdało ah... dodam też że pobrudziło mi trochę komorę silnika ;(