Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
180?to ja nawet na autostradzie niejadeciesz sie ze zyjesz i inni tez, http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0206/299093568 niektózy pewnie widzieli te fotki,tu było 120,szkoda naszego kolegi i nietylko
![]()
Na krajowej 46 koło opola jest takie rondo o ktorym często zapominałem i też jechałem tam nie raz po 140, ale tam wcale nie jest teren zabudowany a mimo to jest rondo![]()
Ludzie, Was pogięło? Jeśli ci broniący jazdy 180 sami tak robią, to miej nas wszechświecie w opiece...
W życiu, W ŻYCIU nie jechałem 180 w mieście! Mój max to 120 na prostej, równej, dwupasmowej drodze, na której nie było ronda, nawet zwykłego skrzyżowania. Dwa krawężniki a między nimi ja. Ile razy? Dwa, może trzy. Pędziłem? Nie, rozpędziłem się dla zabawy a potem odpuściłem, nie trzymałem tych 120, chwilę później miałem 80, tam jest mocno pod górę i szybko auto zwalnia. 180 jechałem raz w życiu na drodze ekspresowej, byłem sam, nawet nikogo nie mijałem.
I co, będziecie mi wpierać że to ja jestem nienormalny? I wszyscy mi podobni? Bo nie jesteśmy święci a się mądrzymy? Nie jesteśmy święci, ale do wariatów nam brakuje. To nie jest czarne i białe.
Temat dzieci wybiegających na ulicę. Jak mamusia nie pozwala dziecku na krok odejść to jest zła. Jak spuści dziecko z oka na chwilę - jest zła. A dzieci potrafią wycinać numery. Nikt nigdy na drodze się nie bawił. Na rowerze tylko po ogródku/balkonie. Smutnymi dziećmi musieliście być. Dzieci mają też po 12 lat. Ja jak miałem 12 lat jeździłem na rowerze daleko od domu. Bez mamusi.
Grzesiek - żuwik
What happens if you give an Italian a pencil and paper...
Według mnie, to nie ma czym się chwalić w tym temacie. I wziąć sobie do bani obaz z linku powyżej.
a zdjęć jak niema tak niema więc wcale nie musiało być 180 tak jak chwali się kolega![]()
180km/h i jest w calosc? to jest typowa sciema ze tyle wyciagnal ze swojej niuni i sie jeszcze rozwalil;/ ja osobiscie tez szybko jezdze ale przewaznie wieczorem gdy droga jest pusta, rzadko zdarza mi sie przekroczyc 130km/h w dzien na 90km/h w terenie zabudowanym max 70-80km/h
moim zdaniem to przy takiej predkosci pobil by rekord malysza, kola by odfrunely a on razem z nimi
Może ma zbyt wybujałą fantazję?....