No moja to litra bierze ale od wymiany do wymiany....
No moja to litra bierze ale od wymiany do wymiany....
Zaraziłem się wirusem alfa
Mareczku sa takie jak Twoja a sa takie co potrzebuja wiecej.Jak z kobietami![]()
NO nie wątpie.....a swoją drogą co racja to racja..![]()
Zaraziłem się wirusem alfa
powiedzwięc w jaki sposob sie dostaj epaliwo dooleju ???????? 'Napisał lesio146
tak z ciekawosci
[IMG][/IMG]Lubia chlyb ze tustym
![]()
Na Twoim miejscu spuścił bym tyle oleju, aby uzyskać ma bagnecie równo max - co do milimetra. Poziom o którym pisałeś tj. pod spiralkę na bagnecie to dużo za dużo i nie powinno się tak jeździć tym bardziej zimą i tym bardziej, jak sam wspomniałeś na krótkich dystansach - dlaczego? Ponieważ jeździsz cały czas na oleju, który ma za niską temperaturę i w związku z tym nie ma odpowiednich właściwości smarujących a u Ciebie ten olej jest jeszcze dodatkowo rozcieńczony.Napisał Miedziak
Nie wiem czy wiesz, ale dawno, dawno temu za czasów "dobrobytu", gdy wszyscy w Polsce byli równi (ale niektórzy byli równiejsi) dość często stosowało się praktykę spuszczania oleju do poziomu min. zimą i dolewania do poziomu max. latem - po to, aby zimą łatwiej było rozgrzać silnik natomiast latem zapewnić lepsze odprowadzanie ciepła, ale to tak na marginesie.
Na Twoim miejscu zrobiłbym tak, jak napisałem, zaznaczył poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym i obserwował w najbliższym czasie jego poziom. To co spuścisz (nie wiem ile tam tego wyjdzie, ale coś ok. 0,5 l) poddaj ogledzinom i postaraj się ustalić co to jest - paliwo, czy płyn chłodniczy. Na dłuższą metę nie powinieneś tak jeździć, bo uszkodzisz silnik.
Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.
O Alfo ile razy mnie jeszcze zaskoczysz?
Zadzwonilem do mechanika, który zana alfy jak swoją kieszeń i słyszę, że to NIE MOŻLIWE żeby olej się podnosił w TS`ach nigdy takiego przypadku nie miał, a robi same włoskie auta. Wychodzi na to, że sprawdzanie oleju po nocy nie było najlepszym pomysłem, bo gość polecił mi przejechać się rozgrzać silniki i po 5-10 min postoju na równym sprawdzić poziom. Tak zrobilem i patrzę a tu poziom lekko niżej niż tuż po wymianie oleju![]()
Gościu powiedział jeszcze że czasem ta miarka oszukuje - to mnie cholera oszukała chyba, ale będe to jeszcze kontrolował, chociaż jak powiedział, że to niemożliwe...
a co za różnica ile czasu stoi...ja sprawdzam po nocy i mam ok to znaczy że faktycznie jest go za mało??
Zaraziłem się wirusem alfa
A ja dziś rano przestawiłem autko na poziomy kawałek parkingu, za jakieś dwie godzinki sprawdziłem poziom, i kamień z serca, wszystko w normie. Być może ostatnio jak sprawdzałem (a musiałem zjechać kawałek ma równe, bez odpalania) to zachlapało mi się tam wszystko i co włożyłem bagnet to wyciągałem cały z oleju.
W każdym razie jest OK.
Była: 145 - 1,3 Boxer
Jest: 156 - 1,9 JTD SW
No to gitPozdrawiam
Zaraziłem się wirusem alfa
a moze poprostu przy wymianie za duzo sie wlało i tyle ??
a na dodatek fura stała pod gorke![]()
[IMG][/IMG]Lubia chlyb ze tustym
![]()