no i nic...
kombinowałem wczoraj do wieczora i nic, raz sobie działa, raz nie działa.. kapryśnie i wedle uznania
Jest tam gdzieś jeszcze jakiś przekaźnik do tego? Może przełącznik wycieraczek?
Da się zdemontować tę płytkę drukowaną? Od góry, pod czarną klapką wszystkie ścieżki wyglądają ok, ale nie wiem jak zajrzeć pod spódtylko objawy mi nie pasują do tego układu, bo jak by się jakiś opornik lub kondensatorek odpowiedzialny za obieg czasówki spalił to pewnie by w ogóle nie działała.