Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Temat: Panowie potrzebuje pomocy. Silnik / panewki

  1. #1
    alfadrian
    Gość

    Domyślnie Panowie potrzebuje pomocy. Silnik / panewki

    Ppostaram sie to napisac krotko i wyraznie.

    Kupiłem samochód alfa romeo 156 1.8TSpark 1998r. w poniedzialek
    samochód wygladal na igiełke zadnych wyciekow ani nic przejechalem 60km na autostradzie i nagle samochod stracił moc zatrzymalem sie na awaryjnym pasie i widze ze olej mi wycieka. Myslalem ze to miska olejowa pekla , i wszystko wyciekło nie jestem w stanie okreslic ile przejechalem km na tym wycieku w granicach 5-10km .Brat mnie zacholował do warsztatu najblizszego gdzie spawaja aluminium bo bylem pewien ze to miska pekla a tylko tam spawają, Zawiozlem auto do mechanika i na drugi dzien powiedzial ze to nie miska olejowa tylko kiedyś był wymieniany pasek alternatora który nie do konca został usuniety bo zostały tam jakies odłamki i to wszystko gdzies tam skakało i obijało się i poszła uszczelka od miski olejowej i zalany był znow ten pasek . Mechanik skasował mi za robote i wymiane tego 450zl :| ale to i tak nie wszystko bo auto teraz odpala na zimnym silniku a gdy dodaje sie gazu to od razu gasnie mechanik zdiagnozował na jego nos ze silnik jest zatarty , tłoki spuchły i naprawa bedzie mnie kosztowac od 2 do 6 tysiecy w zaleznosci co dokladnie sie tam stalo wiec auto zabralem do innego mechanika , odpalilismy znow auto pokazalem co sie dzieje i wyraznie powiedzial ze slyszy panewki ze zatarty silnik tak nie moze chodzic . No i jutro bede wiedzial dokladnie co tam sie stalo ,a co wy o tym myslicie ?? i ile taka naprawa moze kosztowac ?

    PS. Jestem teraz w duzym stresie i bardzo wkur...y , wiec jezeli troche napisalem bez sensu zdania to przepraszam bo tyle mialem do napisana ze niewiedzialem od czego zaczac i jak to ulozyc.

  2. #2
    Użytkownik Świeżak Avatar yarecky
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    krakow wieliczka bochnia
    Auto
    AR145 1.6 boxer:), AR145 1.7 16V boxer:)
    Postów
    160

    Domyślnie

    jak masz bawic sie w jakies nie pewne remonty to sie dobrze zastanow.
    moze to co masz wlozyc w remonty to uda ci sie sprowadzic z np z niemiec jakakams alfe na czesci i bedziesz mial silnik..
    ja w zeszlym roku cos takiego przerabialem. mialem zamiar kupic silnik do alfy i w sumie trafila mi sie alfa w zgorzelcu i sprowadzilem cale auto na silnik. przy okazi mi zostalo sporo czesci.

  3. #3
    łukasz682
    Gość

    Domyślnie

    tak jak mówił twój mechanior od 2 do 6 klocków może to kosztować

  4. #4
    Użytkownik Romeo Avatar Jony88
    Dołączył
    08 2010
    Mieszka w
    Hucisko-Leżajsk /Dungannon
    Auto
    Alfa Romeo 159 1.9 16V '07 190km/425NM'& GT 1.9 16V '07& 156 2.5 V6 '98
    Postów
    3,545

    Domyślnie

    Cytat Napisał yarecky Zobacz post
    jak masz bawic sie w jakies nie pewne remonty to sie dobrze zastanow.
    moze to co masz wlozyc w remonty to uda ci sie sprowadzic z np z niemiec jakakams alfe na czesci i bedziesz mial silnik..
    ja w zeszlym roku cos takiego przerabialem. mialem zamiar kupic silnik do alfy i w sumie trafila mi sie alfa w zgorzelcu i sprowadzilem cale auto na silnik. przy okazi mi zostalo sporo czesci.
    Tak jak kolega wyżej lepiej kupić drugi silnik albo cała Belle na częsći.

  5. #5
    Użytkownik Romeo Avatar Woland83
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Malanów
    Auto
    Alfa Romeo 156 TS 2.0L '99 selespeed 155KM Grigio Chiaro met.
    Postów
    1,118

    Domyślnie

    Po prostu oddaj samochód temu kolesiowi od którego go kupiłeś i luz, teraz jest takie prawo że jeżeli poprzedni właściciel lub handlarz zataił przed tobą rzeczywisty stan auta, masz prawo zwrotu, nie dość tego jeżeli poniosłeś jakieś straty z tego tytułu, możesz domagać się zwrotu kasy. Nie ładuj się na minę to cię wykończy nerwowo i finansowo. Oddaj mu to auto i niech odda hajs.
    Ostatnio edytowane przez Woland83 ; 11-08-2011 o 17:16

  6. #6
    alfadrian
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Woland83 Zobacz post
    Po prostu oddaj samochód temu kolesiowi od którego go kupiłeś i luz, teraz jest takie prawo że jeżeli poprzedni właściciel lub handlarz zataił przed tobą rzeczywisty stan auta, masz prawo zwrotu, nie dość tego jeżeli poniosłeś jakieś straty z tego tytułu, możesz domagać się zwrotu kasy. Nie ładuj się na minę to cię wykończy nerwowo i finansowo. Oddaj mu to auto i niech odda hajs.

    no własnie slyszałem ze jest taka opcja ale co w sytuacji gdy juz auto zarejestrowalem i ubezpieczenie zaplacone jest :| mam nadzieje że zaplace te w przyblizeniu 2500zl niewiem ile ta wymiana bedzie kosztowac za ten remont i bedzie wszystko ok bede sie modlil

  7. #7
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    11 2010
    Auto
    159 2,4 200 KM
    Postów
    397

    Wink

    Cytat Napisał Woland83 Zobacz post
    teraz jest takie prawo że jeżeli poprzedni właściciel lub handlarz zataił przed tobą rzeczywisty stan auta, masz prawo zwrotu, nie dość tego jeżeli poniosłeś jakieś straty z tego tytułu, możesz domagać się zwrotu kasy
    spokojnie, po co chłopakowi robisz nadzieję. W jaki sposób on udowodni poprzedniemu właścicielowi/handlarzowi, że o czymś wiedział i zataił to przed kupuącym. Bo tylko wtedy można żądać naprawy, obniżenia ceny i na koniec odstąpienia od umowy. Dokładnie w takiej kolejności, pod warunkiem że to udowodni w sądzie.
    Do założyciela wątku: za co mechanior wziął 450 zł? Pasek wielorowkowy od altka nie ma żadnego związku z uszczelką miski olejowej. Resztki paska uszkodziły uszczelkę miski? To jakiś żart? Sprawdź poziom płynu chłodniczego. Jeżeli jest czarny i ponad miarę, obstawiam pęknięcie bloku silnika, a nie uszczelki miski olejowej. Po zakupie nie wymieniłeś oleju, a na autostradzie kręciłeś do odcinki? Sorki chłopie, ale to nie golf (komu przyszłoby do głowy jechać golfem na maksa?)

  8. #8
    alfadrian
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał jadzia Zobacz post
    spokojnie, po co chłopakowi robisz nadzieję. W jaki sposób on udowodni poprzedniemu właścicielowi/handlarzowi, że o czymś wiedział i zataił to przed kupuącym. Bo tylko wtedy można żądać naprawy, obniżenia ceny i na koniec odstąpienia od umowy. Dokładnie w takiej kolejności, pod warunkiem że to udowodni w sądzie.
    Tutaj raczej nie zamierzam tez nic w tej sprawie robic mam zamiar zaplacic za ta ostatnia naprawe i liczyc ze nic wiecej sie nie bedzie działo jutro jade do mechanika ktory rozbierze silnik i zobaczy co sie zatarło dokladnie bo na swój słuch przy przegazowaniu samochodu powiedzial ze to panewki.


    Cytat Napisał jadzia Zobacz post
    Do założyciela wątku: za co mechanior wziął 450 zł? Pasek wielorowkowy od altka nie ma żadnego związku z uszczelką miski olejowej. Resztki paska uszkodziły uszczelkę miski? To jakiś żart? Sprawdź poziom płynu chłodniczego. Jeżeli jest czarny i ponad miarę, obstawiam pęknięcie bloku silnika, a nie uszczelki miski olejowej. Po zakupie nie wymieniłeś oleju, a na autostradzie kręciłeś do odcinki? Sorki chłopie, ale to nie golf (komu przyszłoby do głowy jechać golfem na maksa?)
    a co do tego 450zl to poprostu trafiłem na ostrych złodzieji ktorzy gowno sie znaja i skasowali mnie jak najwiecej.. i co do tego oleju to przeczytaj jeszcze raz napisalem ze kupilem samochod i wracalem do domu autostrada nie mialem czasu na zadne wymiany oleju poprostu kupilem i wracalem do domu i po drodze sie to stało a gosciu od ktorego kupilem wóz pokazal mi papiery ze filt oleju i olej byl wymieniany miesiac wczesniej i nie zapieprzalem ostro bo tak jak pozwalaja znaki 140/150.

  9. #9
    Użytkownik Romeo Avatar Woland83
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Malanów
    Auto
    Alfa Romeo 156 TS 2.0L '99 selespeed 155KM Grigio Chiaro met.
    Postów
    1,118

    Domyślnie

    Po 1. Ile dałeś za to auto>?
    2. Jaki przebieg>? Sprawdzałeś na komputerze przy zakupie czy nie było coś majstrowane?
    3. Masz podpisaną umowę z właścicielem/handlarzem?
    Pewnie skoro kupiłeś w poniedziałek nie zdążyłeś się zabrać za wymianę rozrządu i oleju, bo jak mogłeś skoro po przejechaniu 60 Km auto padło. Dla mnie ewidentnie ktoś cię naciągnął na auto w które wpakujesz sporo forsy.
    Lepiej się zastanów czy chcesz się w to pakować i nie miej złudzeń że silnik będzie Cię kosztował 2500zł, za tyle możesz pojeździć też z 60 km i kaput. Uważaj jak się nie znasz to mechanicy skórę z Ciebie zedrą ( nie obrażając tych dobrych mechaników) Masz ciężki kawałek orzecha do zgryzienia. Życzę mądrych rozważań.

  10. #10
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    Oj, chyba kupiłeś igiełkę zalaną jakimś motodoktorem, ale i tak nie udało się dojechać do domu.
    Coś mi się wydaje, że z tego silnika niewiele będzie.
    Jeśli blok nie jest pękniety to chyba bez remontu kapitalnego silnika się nie obejdzie.
    Radzę odczytać prawdziwy przebieg tego samochodu przy pomocy kompa.

Podobne wątki

  1. Panowie cos sie dzieje...pomocy...
    Utworzone przez whoocash1984 w dziale 156
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-08-2009, 10:36

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory