Znów padła skrzynia biegów....
Jechałem wolno na parkingu pod manufakturą. Strzeliłem ze sprzęgła, ruszyłem gwałtowniej i zaparkowałem...wszystko miało miejsce na odległości 10 metrów. Gdy stanąłem to zobaczyłem pod autem plamę oleju i ślaczek od miejsca w którym ruszyłem z "piskiem" a na jego początku parę rozwalonych kawałków aluminium
(obudowa) i PÓŁ JAKIEGOŚ TRYBU O KSZTAŁCIE KLINA......to on rozwalił skrzynię, którą wymieniałem z 2 miesiące temu na 1.8 od formuly(skrezynia plus wymiana + olej 650zł.....Nie wytrzymała ???!!! ale dla czego podobno była wzmacniana w 1. 8 formula.....Podobno inne przełożenia.....Ja różnicy ie widziałm...te same prędkości przy tych samych wartościach na obrotomierzu....Auto jeździ na wszystkich biegach prócz tego na który się to stało czyli jedynka!! I co znów mam wmieniac??? Chodziła naprawdę super ale co z tego
Coraz częściej myśle o tym że mija mi zapał do alfile można pakować pieniędzy ....skoro w każdym momencie może pier...nąć coś co dopiero robiłeś...
Masakra jakaś...miałem teraz wymieniać wszystkie hamulce i co zonk bo znów coś padło...