Koszt wysoki i szybko mi się rozwaliła.
Jak byś kupował osłonę aluminiową zwróć uwagę na to aby w żadnym miejscu nie była gięta (gięcie osłabia aluminium). Moja była gięta, aby zrobić uchwyty montażowe te 2 najdalej od przodu auta. Osłona popękała w wygiętych miejscach i tarłem metalem o asfalt. Uchwyty się urwały po zaczepieniu o krawężnik.
Trwałość mojej osłony dużo mniejsza niż osłony z tworzywa sztucznego. Krótko mówiąc gówno. Kilka miesięcy była założona. Teraz ją naprawiam bo pół roku leżała przed domem zepsuta.




Odpowiedz z cytatem
Opinie o tym, na ile jest ona konieczna są podzielone. To, czy dany samochód miał fabrycznie osłonę, można ponoć sprawdzić po VINie.
Jutro wrzucę zdjęcie osłony, którą obecnie naprawiam tam będzie widać o co chodzi. Straszne gówno, szkoda wydanych pieniędzy. Mówię o mojej osłonie bo może ktoś robi inaczej i jest OK.

