a jutro już piątek....to może spotkajmy się w świdnicy na wódce i wszyscy potem pojdziemy na miasto a po zakończeniu do Pawełkana dole wszyscy spokojnie zwiniemy się w kłębuszki i spać
praktykowałem więc wiem, że warunki są wyborowe i sopokojnie ze 20 osób kimnie u Pawełka na dole hehe