Witam. Otóż godzinę temu na stacji zostałem trochę w szoku. Nie pamiętam dokładnie ile weszło paliwa ani ile dokładnie miałem lecz od dłuższego czasu zauważyłem że wskazówka ma dosyć wielką rozbieżność (dużo większą niż kiedyś). Problem polega na tym, że dziś po odjechaniu od dystrybutora na stacji, myślałem iż mam pełny bak bo wybiło mi pistolet 2 razy i nawet widziałem paliwo pod samym korkiem (żeby ktoś nie napisał, że pistolet zepsuty) jednak okazało się inaczej. Wskazówka pokazywała pozycję max 2 kreski od góry, po czym schodziła nawet do połowy i znowu się dźwigała. Moje pytanie - czy to może być wina zapowietrzenia, pływaka w baku czy czegoś innego? miał już ktoś podobnie?
AR 2.4 JTD