[156] Dziwny odgłos z wydechu

[Mati156]

Mój problem polega na tym, iż podczas przyspieszania tj od 1500 do 2500 tys obrotów z wydechu wydobywa się dziwny odgłos a mianowicie słyszę jak bym miał do podwozia puste puszki po piwie przyczepione i bym je ciągnął za sobą. Dzieje się tak na biegu 1,2,3 (na 1 najsłabiej na 2 i 3 najgłośniej natomiast 4 i 5 najciszej prawie wogóle nie słyszalne). Czy taki dzwięk może wydawać zepsuty katalizator??? pzdr

[kobielczak]

Na 95% to katalizator

[Jony88]

Albo katalizator albo wkład tłumika końcowego najlepiej poruszaj nim i bedziesz wiedzieć czy w nim cos sie tłucze zy szukac trzeba gdzie indziej

[Mati156]

wkład tłumika końcowego to raczej wykluczam gdyż dźwięk dobiego ze środka podwozia... już szarpałem katalizatorem ale cisza. A dodam jeszcze że na zimnym silniku tak bardzo tego nie słychać ale po przejechaniu 5 km już głośno słychać

[kobielczak]

Jesli ze srodka to popekal ci "Wklad" katalizatora. Tam sa takie plytki ceramiczne i to one klekocza.
W poprzednim aucie przechodzilem to samo.

[Jony88]

No to jeśli głos dobiega ze środka podwozia to wyrok wskazuje na kata. Wyrzuć go i wstaw jakaś strumienice czy cuś bo zapewne chcesz to zrobić po kosztach

[Mati156]

kupie nowego kata wkońcu to pierwszy raz kiedy się posypał ale pierwsze musze jeszcze dokładnie zdiagnozować czy to na 100% jego wina

[hitman047]

Też się podepnę pod temat jeżeli mogę :
Też występuje u mnie dziwaczny metaliczny klekot tylko i wyłącznie przy obrotach od 2100 do 2500 , ale autko ma 108 tys. przebiegu.. (prawdziwego żeby nie było ) i czy przy tym przebiegu ma prawo już wykorkować katalizator?

[Mati156]

mechanikiem nie jestem ale wszystko możliwe... mój dzwięk to tak jak opisałem powyżej czyli jak bym ciągnął puszki po piwie pod sobą ja mam już prawie 180tys i to dopiero 1 raz taki numer... jak byś wiedział co u Ciebie jest przyczyną tego dzwięku to daj znać

[tomek921]

Katalizator się wykrusza. Kumpel ma to samo u siebie w samochodzie, katalizator się zaczął wykruszać i z tłumika środkowego i końcowego się zrobiła grzechotka. Wyciąć kata wykruszyć wkład, wsadzić przez cały katalizator rurę kwasoodporna i mieć spokój i to na przeglądach(będzie puszka od katalizatora więc diagnosta nie będzie sprawiał problemów) i w samej jeździe.