
Napisał
SebaF
witam,
co w przypadku, gdy Alfa SW nie posiada relingów (a jak wiemy domontowac sie ich nie da, gdy z fabryki wyszla bez relingow) ?
W zimie zeszlego roku kupilem bagażnik THULE (dwie poprzeczki i uchwyty + kit'y dedykowane do 159). Mocowanie w porownaniu do 156 jest lipne (156 posiadala "koleczki" co zabezpieczalo przed ewentualnym przesuwaniem sie poprzeczek). 159 nie posiada tego typu wkreconych oryginalnie kolków (srub, jak to zwal to zwal) i tu niespodzianka ... jechalem z wieksza predkoscia z samymi poprzeczkami (bez nart) i przednia poprzeczka przesunala sie zupelnie do tylu i spotkala z tylna !!!.
Mialem duzo szczescia, ze odcinek jaki pokonalem nie byl duzy, bo kto wie ile trzeba bylo jeszcze, zeby obie poprzeczki odpadly !!!
Gdy obie poprzeczki sa "spięte" np. nartami nie ma raczej szans na takie zjawisko. Ale kaźdorazowe ściąganie poprzeczek, gdy nie wozimy np. nart jest malo komfortowe i przyjazne.
To takie male ostrzeżenie.
Nie wspominam, źe wizualnie nie ma szału. Znacznie lepiej bylo to rozwiazane w 156, ktora mialem poprzednio i korzystalem z tego samego rozwiazania.
pozdr
seba
ps. oczekuje Waszych spostrzeżen i doswiadczen w tym temacie