Alfa 33 do uratowania (cena złomowa)

[krawat]

Nawet gadałem już z nabywcą
Z 33 można się śmiać ale to autko jest naprawdę fajne! W dodatku nadrabia braki w mocy prowadzeniem i dźwiękiem silnika (szczególnie przy mocy poniżej 100KM - każda mocniejsza odmiana jest naprawdę żwawa i daje sporo frajdy z jazdy).
No i z przykrością dla większości z was stwierdzam że wolałbym mieć topową odmianę 33 niż topową odmianę 159/Mito/Giulietty

[Lukasz A.]

No i z przykrością dla większości z was stwierdzam że wolałbym mieć topową odmianę 33 niż topową odmianę 159/Mito/Giulietty

I tu Ci przyznam rację Michaś.

[radosuaf]

Ciekawe, dlaczego nie wspomniałeś, że wolałbyś 33 od 156...

[krawat]

Wolałbym też topową odmianę 33 niż topowe odmiany 147/156/166
A stawiam ją na równi ze 155Q4 czy 164Q4. Szczęśliwi wszyscy?

[radosuaf]

W życiu nie jeździłem 33, ale do 147 GTA nie może mieć startu.

[krawat]

W tym wypadku nie chodzi tylko o prędkość, przyspieszenie, dźwięk silnika V6... Tu chodzi o wyjątkowość auta, jego bolączki (bo ma ich sporo) a jednocześnie niepowtarzalność!

[radosuaf]

Niepowtarzalność 33?

"The 33 has a unique place in Alfa Romeo history - Nearly 1 million of these cars were produced internationally, and it is probably the most common Alfa Romeos to be found on the roads"

[amigas]

chodzi i prostote i bezposredniosc kontaktu czlowiek maszyna 33 ma cos co ma tez 75. uwielbiam 156 GTA ale... dla specyficznej radości z jazdy wole 75 np nie robic mi tu off topa tylko chwalic mnie jaki jestem wspanialy

[radosuaf]

Daj jakieś foto z efektu końcowego, to pochwalimy .

[krawat]

@radosuaf - cały czas mówimy o P4 i GTA... Niestety ale P4 > GTA...
@amigas - jakbyś za 800zł oddał to byś był fajny.. A tak to po prostu zwykły handlarzyna z Ciebie hahaha