Świeci mi tylko połowa podświetlenia zegarów

[Pawcio]

Jeśli założyłeś diody to załóż ponownie żarówki i sprawdź czy będzie działać. Obadaj też czy nie podgięły Ci się piny w gniazdach oraz nie urwał jakiś kabelek.

Założyłem żarówki wszystko świeci,tylko te zegary i kontrolka?!!! Nie zauważyłem żeby coś się urwało,wszystko robiłem dość starannie,a sprawdzałem z dwa razy!

[twardy11]

Pod metalową obudową (takie kubki pod każdym zegarem) są wpięte małe magnesy, od strony wskazówek, może ci powypadały.
Mi wypadły, ale zauważyłem to i je włożyłem. Ja nie miałem żadnego problemu z zegarami.

[Pawcio]

Pod metalową obudową (takie kubki pod każdym zegarem) są wpięte małe magnesy, od strony wskazówek, może ci powypadały.
Mi wypadły, ale zauważyłem to i je włożyłem. Ja nie miałem żadnego problemu z zegarami.

Moje zegary wyglądają nieco inaczej niż Twoje,nawet inaczej musiałem je rozebrać,nie zauważyłem żeby coś wypadło z pod zegarów?!
Natomiast we wskazówkach zegarów,konkretnie w samym ich środku były takie małe półkola,jakby przeciwwaga dla wskazówki zegarów i to mi wyleciało kilkakrotnie,ale umieściłem je z powrotem. Jeśli to były te magnesiki,a ja je umieściłem odwrotnie,to mogłem zmienić ich bieguny co destabilizuje ich pomiary?! Ma to sens...
Tak to mniej więcej wyglądało link: imgimg
Niebieski kolor to umieszczenie we wskazówce zegara tego elementu.

[twardy11]

nie, nie o to mi chodzi, te półkola po jest przeciwwaga dla wskazówki i są zrobione z mosiądzu, więc nie ma znaczenia jak je włożyłeś.
Te magnesy są od spodu i są wielkości łebka od zapałki. Budowa zegarów nie ma znaczenia, zasada działania jest taka sama.

[Pawcio]

nie, nie o to mi chodzi, te półkola po jest przeciwwaga dla wskazówki i są zrobione z mosiądzu, więc nie ma znaczenia jak je włożyłeś.
Te magnesy są od spodu i są wielkości łebka od zapałki. Budowa zegarów nie ma znaczenia, zasada działania jest taka sama.

Nic takiego u siebie nie widziałem? Zaraz pójdę jeszcze raz je rozbiorę i wszystko sprawdzę,tylko z jakiej paczki świeci mi się ta kontrolka?!

[twardy11]

Jedno co mi przychodzi do głowy to źle podłączone wtyczki, ale są one innych kolorów więc raczej ich nie pomyliłeś.

[danus77]

Sprawdź jak pracują wskazówki, czy nie mają żadnych oporów (mogą chodzić opornie ale żeby nie było wyczuwalnych blokad czy progów), bo jak rozbierałeś zegary na czynniki pierwsze to mogłeś coś źle złożyć.

[Pawcio]

Sprawdź jak pracują wskazówki, czy nie mają żadnych oporów (mogą chodzić opornie ale żeby nie było wyczuwalnych blokad czy progów), bo jak rozbierałeś zegary na czynniki pierwsze to mogłeś coś źle złożyć.

Sprawdzałem,chodzą bez oporów,ale właśnie rozbieram jeszcze raz to sprawdzę! Na czynniki pierwsze to nie rozbierałem bo nie było takiej potrzeby!

Wtyczek nie pomyliłem na pewno,bo ich się nie da podłączyć inaczej!
Po wymontowaniu wskazówki leżą tak
Tak wyglądają od tyłu
Tak od drugiej strony, po zdjęciu tarcz zegarów,nie widze żadnych magnesików?

[danus77]

Patrząc na pierwsze zdjęcie mam pytanie uszczególniające: czy ściągałeś wskazówki?
Jeśli tak to mam kolejne pytanie: czy przed ich zdjęciem wyjąłeś najpierw ograniczniki?
Wskazówki po wyjęciu ograniczników powinny opaść o jakiś kąt (po to właśnie są te ograniczniki). Powinieneś był przy ustalonym położeniu zaznaczyć ich miejsce i złożyć identycznie. Teraz to potrzeba by było drugie zegary i sprawdzić jakie jest ułożenie wskazówek po wyjęciu ograniczników.
Teraz masz zapewne tak, że wskazówki uruchamiają się dopiero po przekroczeniu określonych obrotów bądź prędkości.

[Pawcio]

Patrząc na pierwsze zdjęcie mam pytanie uszczególniające: czy ściągałeś wskazówki?
Jeśli tak to mam kolejne pytanie: czy przed ich zdjęciem wyjąłeś najpierw ograniczniki?
Wskazówki po wyjęciu ograniczników powinny opaść o jakiś kąt (po to właśnie są te ograniczniki). Powinieneś był przy ustalonym położeniu zaznaczyć ich miejsce i złożyć identycznie. Teraz to potrzeba by było drugie zegary i sprawdzić jakie jest ułożenie wskazówek po wyjęciu ograniczników.
Teraz masz zapewne tak, że wskazówki uruchamiają się dopiero po przekroczeniu określonych obrotów bądź prędkości.

Tak ściągałem wskazówki,bo bez tego nie da się zdjąć tarcz zegarów! Wydaje mi się że ograniczniki ściągnąłem później,tuż przed zdjęciem tarcz zegarów?! Czyli jest potencjalny winowajca? Nie zaznaczałem miejsca poprzedniego położenia?!
Co teraz do diaska mam począć...? (narobiłem sobie bajzlu!!! )