<b>Proszę o pomoc, poradę w wyborze</b>

[malin2k5]

A tak w ogóle, to możesz zamieścić ogłoszenie w dziale związanym z poradami w sprawie kupna i prośbą o oględziny. Ktoś z okolicy na pewno podjedzie i zweryfikuje dane autko

[Miyagi]

Muszę się pochwalić! )
Po 10,5 h podróży pociągiem, w końcu stałem się szcześliwym (i mam nadzieję, że to się nie zmieni) posiadaczem pierwszej Belli ))
Pzdr!

PS. Temat do zamknięcia

[PRE2ES]

To bądź z siebie dumny w tym momencie

Mój wzrok też przyciągały egzemplarze z Płocka.... z resztą czyjego by nie przyciągnęły?...

Nie ma co szufladkować pojazdów, że jak z Płocka to od razu szrot,składany z trzech itp itd. Ja akurat swoją kupiłem rok temu, też od "magików z Płocka" i nie narzekam. Mój tata kupił Lybre z Gostynina (podobne opinie jak o samochodach z Płocka) i jeździ już 3 rok. Także taki mały off topic.

Ale najważniejsze że już masz swoją Alfę. Witamy

[Eagle]

szroty sa wszedzie i to nie ma reguly tak samo jak i handlooszusci, auto trzeba dobrze obejrzec i najlepiej zabrac ze soba jakas marude co bedzie studzic nasze zapaly bo jak nam cos sie spodoba to na wiele rzeczy oko przymkniemy a pozniej bedzie po kieszeni

[thomson87]

Dokładnie tak jak pisze kolega wyżej nie ma reguły gdzie są dobre auta a gdzie złe ale żeby w polsce kupić jakieś dobre auto to niestety trzeba się namęczyć i najezdzić . Na ogłoszeniach i w rozmowach telefonicznych wszystkie są igły a na miejscu za zwyczaj szroty albo już dojechane albo bite z każdej strony

[szerszeń]

Albo czy warto kupować 156 o przebiegu 200 000 z małym haczykiem za 25 000??
Wychuchana to fakt, ale czy warto?

Moja 156 1.9 dobija do 300 tys. km, przynajmniej stówka dziennie. Szału nie ma, ale jeździ.

[Eagle]

grunt to kupic egzemparz ktory byl odpowiednio traktowany, omijac takie gdzie sprzedajacy mowi mam go kilka lat i nic przy nim nie robilem