witam
Byłem dziś u fachowców aby troszkę zmodyfikować moją bellę. Chciałem jej dorzucić kilka koników. Pierwszy pomiar na hamowni i zonk. Tylko 120kM (z seryjnych 136). Czyli 16 rumaków pogalopowało gdzieś w siną dal. Do tego bardzo dziwny wykres. Przy ok 2600 obrotów wykres mocy nagle spada o jakieś 5kM a potem znów rośnie. Po załadowaniu nowego programu moc wzrosła do 134kM ale dół przy 2600 obrotów zrobił sie jeszcze większy. Po sprawdzeniu parametrów pracy silnika okazało się że przy tych obrotach samochód nie dostaje paliwa, czas wtrysku zero , po czym po osiagnieciu 2700 obrotów znów dostaje kopa.
Zaślepiłem zawór EGR ale żadnych zmian. Wyczyscilismy przepływke i nadal nic. Czyzby była padnięta?
Na co Panowie stawiacie?
Czekam na pomysły