Usterki po 10 tys.( i wiecej) km

[Lutraki]

Wydaje mi się że tak jest przy zakupie auta które to dopiero co weszło na rynek. Wersja z 2013 będzie już poprawiona i dopracowana.

Tyle to nie mogę czekać, gwarancja kończy mi się niedługo

[adadzio]

Właśnie pękło 13 tyś. kilometrów i oto lista moich "rzeczy":

- wygięta plastikowa obudowa oświetlenia kabinowego z przodu. Jak mnie to irytuje, auto za prawie 100 tyś złotych a wygina się plastikowa obudowa, pewnie od ciepła żarówek? Miał ktoś z Was coś podobnego?
- "rozpasowało" się łączenie materiałów z przodu w rogu, przy przedniej szybie, pewnie też od ciepłego nawiewu? Strach pomyśleć jak się zrobi zimniej i będę mocniej grzał...
- jedynka wchodzi coraz ciężej.
- hill holder nie do ogarnięcia - działa kiedy mu się zachce, jeśli zaobserwowałem jakąś regułę to może taką że działa przy mniejszych wzniesieniach, przy większych nie.

czyli dwie rzeczy kosmetyczne, ale jakże irytujące i dwie techniczne.

Mam przejechane około 11k km
kontra post:
- nie było problemu ze światełkiem
-łączenie OK
-skrzynia biegów chodzi perfekcyjnie! nigdy nie było problemu z 1-ką
-hill holder MUSI działać. U mnie działa! Po prostu jak masz wzniesienie o dużym kącie to: wciśnij mocno, dość szybko (do oporu) pedał hamulca i puść aby ruszyć - HH aktywuje się na kilka sekund i pozwala ruszyć pod każdą górkę (i pozwala na bezpieczny zjazd). testowałem specjalnie HH w terenie górzystym aby sprawdzić jak to działa!

-co mi sie zepsuło to:
-przepaliła mi się żarówka z przodu w podsufitówce po stronie pasażera
-klamka tylna lewa była źle spasowana, delikatnie odchylała się uszczelka klamki - wymieniona na nową

Pozdrawiam

[teon]

Dokladnie w instrukcji jest opisanie dzialanie hill holdera. Spadek 5% i jak wcisnie sie mocniej hamulec to sie uruchamia i po puszczeniu hamulca utrzymuje cisnienie w ukladzie przez okolo 2s. Sprawdzalem dziala nawet przy zjezdzie z chodnika na szose.

[barnio]

U mnie autko już po wymianie oleju przy 10k.
Przy okazji wymieniona gałeczka skrzyni i usunięty świerszcz z prawych drzwi. Poza tym zero jakichkolwiek innych problemów, zawieszenie nie skrzypi, skrzynia chodzi jak złoto. Nie mogę się tylko przyzwyczaić do jej elastyczności, wyprzedzam na szóstce, a potem odruchowo chcą ją wrzucić jeszcze raz, zakładając, że przecież do wyprzedzania musiałem zredukować

Pytałem o kilka innych nurtujących mnie spraw:
- menu po polsku - nadal nie ma
- idiotyczne działanie klimatronika w trybie auto jak silnik jest jeszcze zimny (szumi ma maxa od razu, zamiast poczekać do ugrzania się silnika) - tak to wymyślono, pozostaje czekać na nowy soft
- dziwna słyszalność na Blue&Me z iPhone (opóźnienie plus nie mogą mówić dwie osoby na raz, bo się nie słyszą czasami) - ponoć wymyślono to tak, bo w wersji "normalnej" mikrofon się z głośnikiem sprzęgał, pozostaje czekać ew. na nowy soft.

[Ciastek C]

- idiotyczne działanie klimatronika w trybie auto jak silnik jest jeszcze zimny (szumi ma maxa od razu, zamiast poczekać do ugrzania się silnika) - tak to wymyślono, pozostaje czekać na nowy soft

u mnie fajnie działa gdy biore max defrosta wtedy stopniowo zwiększa siłe nawiew, a climatronika nie próbowalem jeszcze. po porstu sam ustawiam 32 stopnie i nawiew na 1-na czy 2. kreski i jest git póki się nie nagrzeje a potem to już max jedna kreska wystarcza. Ale żeby nie było tak różowo to gdy da się 32 stopnie to S&S nie chce się załączyć

[radosuaf]

U mnie jest przez cały rok ustawione 22C i chodzi tak, jak powinno zarówno przy +30C, jak i -5C (bo mniej chyba jeszcze w tym roku nie było. Dmuchawa zaczyna dmuchać po kilku minutach, nie kiedy temp. cieczy chłodzącej jest równa 90C, tylko kiedy do środka wpada już w miarę ciepłe powietrze. Wolę tak niż czekać 10 minut, aż się silnik zagrzeje w ujemnej temperaturze. Do -10C w 147 wsiadałem bez kurtki, płaszcza i nagrzewała się wystarczająco szybko.

[Luke77]

Mam przejechane około 11k km
kontra post:
- nie było problemu ze światełkiem
-łączenie OK
-skrzynia biegów chodzi perfekcyjnie! nigdy nie było problemu z 1-ką
-hill holder MUSI działać. U mnie działa! Po prostu jak masz wzniesienie o dużym kącie to: wciśnij mocno, dość szybko (do oporu) pedał hamulca i puść aby ruszyć - HH aktywuje się na kilka sekund i pozwala ruszyć pod każdą górkę (i pozwala na bezpieczny zjazd). testowałem specjalnie HH w terenie górzystym aby sprawdzić jak to działa!

-co mi sie zepsuło to:
-przepaliła mi się żarówka z przodu w podsufitówce po stronie pasażera
-klamka tylna lewa była źle spasowana, delikatnie odchylała się uszczelka klamki - wymieniona na nową

Pozdrawiam

No właśnie musi a nie działa ten cholerny Hill Holder. Wiem jaka jest zasada jego działania, temat już poruszałem na forum. Po prostu kiedy puszczam hamulec trzymając sprzęgło wciśnięta max, auto momentalnie zjeżdża.
Testowałem dziesiątki razy, teraz po prostu ruszam jakby go nie było i tyle.
Po prostu zgłoszę to w ASO i tyle, w końcu auto na gwarancji...

---------- Post added at 23:43 ---------- Previous post was at 23:40 ----------

- dziwna słyszalność na Blue&Me z iPhone (opóźnienie plus nie mogą mówić dwie osoby na raz, bo się nie słyszą czasami) - ponoć wymyślono to tak, bo w wersji "normalnej" mikrofon się z głośnikiem sprzęgał, pozostaje czekać ew. na nowy soft.

To jest moim zdaniem ograniczenie technologii bluetooth. Mam Samsung Wave i też jest to opóźnienie, generalnie gada się trochę jak przez Walkie - Talkie
BT ma bardzo krótki zasięg, wystarczy że masz telefon w kieszeni, albo w schowku i już są lagi...

[Drag-On]

Co Wy macie z tym BT. Ja mam Nokie N8 i praktycznie zawsze telefon mam w kieszeni kurtki albo w podłokietniku i żadnych opóźnień nie ma. Co do HH też nie mam z nim problemów. Jeszcze mi się chyba nie zdarzyło, żeby zaniemógł

[Ciastek C]

Co Wy macie z tym BT. Ja mam Nokie N8 i praktycznie zawsze telefon mam w kieszeni kurtki albo w podłokietniku i żadnych opóźnień nie ma. Co do HH też nie mam z nim problemów. Jeszcze mi się chyba nie zdarzyło, żeby zaniemógł

ja tak samo trzymam właśnie telefon i lagów nie ma jedynym problemem jest wg rozmówcy słaba jakość rozmowy, podejrzewam, że to kwestia mikrofonu słabego.

[Benzina]

mam dopiero 9k, ale myślę, że moge coś na ten temat też napisać. Nie mam absolutnie żadnych problemów z Julką. Skrzynia biegów super, gałka do zmiany biegów nie odpadła, wszystkie zarówki funkcjonują.

Zgadzam się co do BT, troche słabo podobno słychać. W Toyocie nie jest inaczej, jak dzwoni kolega to wiem, że dzwoni z samochodu. Na nierównościach (kostka brukowa) troche słychać jakiś plastik po prawej stronie. Ale nie jest to jakoś bardzo denerwujące. Ostatnio przejechałem się Passatem CC po tej samej kostce brukowej (przebieg ok 35k), to było znacznie gorzej.

Zgadzam się też, że dmuchawa szybko na prawie 100% dmucha. Nie przeszkadza mi to, po chwili jest spokój. W 156 i w GT było zupełnie na odwrót. Tam średnio po 7 minutach coś się działo, troche pózno.