[1.8 TS] Źle schodzi z obrotów, zacina na 1000-1100 potem OK
Witam Forumowiczów.
Na wstępie tematu opiszę moje auto:
1.8 TS sedan 2000r bez LPG przebieg 200kkm - ECU M1.5.5 TS'98
Wymienione:
- Filtr powietrza
- przepływka Bosch (nowa)
- przewody NGK (nowe)
- świece NGK (nowe)
- nowy termostat
Poprawione:
- wymienione cybanty na dolocie, doszczelnienie
- przepustnica czyszczona (sprawna, bez luzów na oście, w pełni się domyka)
- silnik nie ma błędów i nie łapie ich (nie ma problemów z połączeniem z komputerem), marchewka się nie zapala
Auto ma problemy z obrotami:
Do niedawna obroty były nierówne, ale uporałem się z tym po długim czasie... wina leżała w fajkach na dużych świecach, były sparciałe do tego jedna nosiła ślady przebicia)... - po wymianie wszystko obroty super, zero wahań...
Dla pewności wyczyściłem jeszcze szmatką w benzynie przepustnice odchylając ją (wyczyściłem tyko delikatnie przelot bo była niedawno czyszczona)
No i zaczęły się problemy:
Auto nie schodzi poprawnie z obrotów w czasie jazdy przy zdejmowaniu biegi... Schodzi do 1000 delikatnie wzrasta do 1100 po czym opada na właściwe 850 nic nie faluje trzyma już wtedy idealne obroty
w czasie postoju obroty opadają normalnie... także nic nie faluje
Adaptację robiłem na wielu programach a w zasadzie próbowałem...
Unidiag - wszystko przechodziło poprawnie po pierwszym uruchomieniu nie mogłem utrzymać obrotów, silnik gasł (a w opisach wyraźnie wszyscy piszą że nie dotykać gazu) więc nie wiem czy adaptacja się powodziła... (po dłuższym dystansie ustawiają się normalnie)
FES - wszystko poprawnie przechodzi, po adaptacji obroty 1100 (po dłuższym dystansie ustawiają się normalnie)
AlfaDiag - podobnie jak w FES-ie obroty 1100 potem opadają na 850
Co robię nie tak w tych adaptacjach, na forum widzę że nikt nie ma problemu z adaptacją czy resetem ECU
do niedawna zastanawiałem się czy może to wina silniczka krokowego ale tą możliwość odkładam na koniec
po ostatnich grzebaniach w aucie zauważyłem że obroty schodzą poprawnie w czasie jazdy gdy odłączę filtr powietrza (odpinam rurę od puszki z filtrem i kieruję ją obok). To by niby załatwiało problem ale jazda bez filtra ubije mi brudem nową przepływkę
Odnośnie filtra powietrza: jakie zastosowanie ma zwężająca się rura w filtrze...?
no i jaki tam powinien być filtr bo wg. katalogu są dwa rodzaje... jeden z prześwitem (podobnie jak rolka papieru) a inny taki sam tyle że bez prześwitu (jak szklanka)...
proszę o wyrozumiałość co do mojego tematu, wiem że jest dużo napisane na forum co do obrotów, ale niestety nie znalazłem nic odpowiadającego mojemu problemowi...
---------- Post added at 20:40 ---------- Previous post was at 13:43 ----------
Uporałem się nareszcie z adaptacja - wypadła pomyślnie
Zrobiłem też reset ECU unidiagiem... Silnik nie zgasł doprowadziłem go do załączenia wentylatora, silnik miał ładne niskie obroty.
Po czym postanowiłem przejechać się troche, przez pewien czas auto gasło ale ustawiło sie na piękne niskie obroty... Po krótkiej przerwie odpaliłem znowu auto, ponownie przejechałem się i obroty znowu zatrzymują się na 1000-1100.
Kurwica mnie już łapie z tym samochodem
Co dalej robić...
Odpowiedz z cytatem
Napisał SG0240
