Oficjalne spotkania klubu Alfaholicy na Śląsku (nieprzerwanie od 2010!) Zapraszamy!

[mrutyś]

łogień z dupy

ten ogień wg. nowych przepisów do 150zł kosztuje

[Hans]

frajda jak nic polecam nawet bardzo ino nie za P4

[Pfourul]

polecam nawet bardzo ino nie za P4

Co masz do mnie Wolisz być cały czarny jakbyś za klekotem jechał?

[Hans]

haha dobre niewiem czy dałbym rade za klekotem ale napewno byłby szybszy start ;]

[robak#21]

ten ogień wg. nowych przepisów do 150zł kosztuje

Marcin kiedy bedziesz jakos w okolicy musze sie do ciebie uśmiechnąć no chyba ze nie ma szans do podjade do ciebie jak bedziesz wolny

Pzdr

[bugaj_90]

CHYBA po takim parkingu jak i prawie po całych 3stawy mozna jezdzić bez prawka czy np sobie driftować bo są to drogi wewnętrzne.
Nie widziałem tam znaku "strefa ruchu"... Chyba ze włściciel ma jakies wewnętrzne przepisy ale za ich nie przestrzeganie nie dostaniemy mandatu...
a jesli tak to za co? Za kulig na parkingu podziemnym?? =D Oprawił bym w ramke i by wisiał....

[Gucio87]

Bugaj przepisy się zmieniły. Od tego roku drogi wewnętrzne miejsc publicznych czyli parkinki w hipermarketach itp. podlegają pod Przepisy w ruchu drogowym czyli nie wolno Ci poruszać się pojazdem po tejże drodze bez prawka stwarzania czynnego zagrożenia w ruchu lądowym jakim niewątpliwie jest jazda na sankach) jak również o czym było bardzo głośno mandat za parkowanie na miejscu dla osób niepełnosprawnych.
PS P4 jutro wrzucę filmik i zdjęcia z Twoją nową furą

[maryszkens]

Ciekawe jest co tu piszesz @bugaj_90 Gdyby tak było to po tym jakby ci ktoś załadował za przeproszeniem w tył auta to by sobie mógł odjechać bo tu nie obowiązują przepisy ruchu drogowego. Proponuje najpierw doczytać przepisy a później wciskać nam tu takie marne wypociny. No offense.

[bugaj_90]

Nijak kolizja ma sie do przepisów ruchu drogowego... „załadował za przeproszeniem w tył auta to by sobie mógł odjechać „ to jest zniszczenie mienia wiec nie mógł nikt odjechać i to jest z kodeksu cywilnego a nie drogowego. ale gdybyś nie miał prawka prowadząc auto na takim terenie to mandatu by za to nie było (znajomy miał taka sytuacje na parkingu pod real'em ze przerysował kogoś bez prawka i policja nie mogła mu dać mandatu). Tylko musiał byś ponieść koszty naprawy auta z faktu odpowiedzialności cywilnej.

Przez wiele lat tak było ze wszystkie drogi wewnętrzne i prywatne parkingi nie podlegały przepisom ruchu drogowego. Na parkingu pod jakimś kerfurem są np. miejsca dla inwalidów ale ze jest to teren prywatny to policja nie mogła nałożyć mandatu i było wiele innych kontrowersyjnych sytuacji w których policja nie mogła nic zrobić bo jest to teren prywatny. Chyba ze na ów parkingu stoi znak 'strefa ruchu' wtedy na takim terenie obowiązują wszystkie przepisy RD.

Od lutego ma się coś zmienić ale ciagle jest po staremu… Chyba że macie jakieś niusy to podajcie linka.

[Hans]

ehhh było fajnie poco to roztrzącać kto wpada w Czwartek ??